Selena Gomez ma za sobą bardzo trudne miesiące. Kiedy już wydawało się, że na zawsze skończyła z toksyczną relacją z Justinem Bieberem i stworzyła zdrowy i dojrzały związek z wokalistą występującym pod pseudonimem The Weeknd, sielankę zakłóciły powracające problemy zdrowotne. Gwiazda choruje na toczeń i konieczny okazał się być przeszczep nerki.
Pod koniec zeszłego roku Selena i Abel rozstali się, a artysta w smutnych piosenkach sugerował, że Gomez go wykorzystała w oczekiwaniu na kolejny powrót do Justina. Gomez faktycznie długo nie zwlekała z reaktywacją związku z Bieberem, ale ponownie się sparzyła. Justin kilka tygodni po ostatecznym rozstaniu z Seleną zaręczył się z Hailey Baldwin, co podobno bardzo ciężko zniosła Gomez.
Kiedy w mediach pojawiły się doniesienia o jej załamaniu nerwowym i koniecznej hospitalizacji, od razu zaczęto spekulować, że to z powodu kolejny raz złamanego serca.
Lekarze zajmujący się Seleną informowali jednak, że to wieści o pogorszeniu stanu zdrowia tak podłamały Selenę. Na szczęście gwiazda już dochodzi do siebie i opuściła szpital psychiatryczny. Na zdjęcia ze ścianki na pewno nie ma co w najbliższym czasie liczyć, ale sądząc po tych zamieszczonych przez jej znajomych w mediach społecznościowych, Selena ma się całkiem dobrze.
W ostatnich dniach media obiegły zdjęcia gwiazdy z wypadu na narty ze znajomymi. Gomez pozuje na nich uśmiechnięta i wypoczęta.
Myślicie, że nie zaprząta już sobie głowy Justinem i Hailey?