Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nowe kulisy rozstania Wendzikowskiej z Bazylem: "Trzeba było zejść na ziemię i wtedy ich drogi zaczęły się rozchodzić"

273
Podziel się:

Informator magazynu "Party" twierdzi, że dopóki Anna i Jan mieli czas na wspólne podróże i przyjemności, ich związek układał się doskonale.

Nowe kulisy rozstania Wendzikowskiej z Bazylem: "Trzeba było zejść na ziemię i wtedy ich drogi zaczęły się rozchodzić"

Kwestia samotnego macierzyństwa budzi w Polsce kontrowersje, zwłaszcza gdy dotyka celebrytek, które uwielbiają chwalić się na prawo i lewo "idealnym życiem".

Schemat jest przeważnie podobny: wielka miłość, błyskawiczne zajście w ciążę i ewentualnie szybkie zaręczyny. Potem przez kilka miesięcy epatowanie szczęściem w mediach społecznościowych, pozowanie z ciążowym brzuszkiem i zapewnienia o wielkim uczuciu. Wkrótce potem przychodzi bolesne rozstanie, wstyd i gorzkie żale wylewane na byłego partnera. Przykładem jest ostatnia afera z Weroniką Rosati, która budzi coraz większy niesmak.

Podoba sytuacja spotkała Annę Wendzikowską, która już drugi raz została porzucona przez partnera po tym, jak urodziła mu dziecko. Tym razem zostawił ją warszawski biznesmen Jan Bazyl, oczywiście po wielu miesiącach chwalenia się ciążą i "idealnym związkiem". Dziennikarka, w przeciwieństwie do Weroniki, nie udzieliła jeszcze "szczerego wywiadu", ale być może to kwestia czasu. Póki co pozostawia pole do spekulacji na temat przyczyn rozstania z Bazylem.

Pewne światło na sprawę rzucają też anonimowi znajomi celebrytki, którzy sprzedają informacje gazetom. Jak twierdzi informator Party, kryzys dopadł parę tuż po porodzie.

Wszystko układało się pomyślnie, kiedy wspólnie podróżowali po świecie i czerpali z tego razem przyjemność. Kiedy Ania zaszła w ciążę, trzeba było zejść trochę na ziemię i wtedy ich drogi zaczęły się rozchodzić - donosi źródło.

Starsza córka celebrytki, Kornelia, bardzo przeżywa rozłąkę z byłym partnerem mamy, z którym ponoć mocno się zżyła.

Kornelka polubiła Janka, przywiązała się do niego i teraz nie rozumie, co się dzieje - dodaje informator.

Jak donosi dwutygodnik, aktualnie w opiece nad córkami pomagają Ani jej sławne koleżanki. Solidaryzuje się z nią także Weronika Rosati, która ma chyba ambicje na bycie "ikoną samotnych matek".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(273)
Gość
5 lata temu
A po co od razu dzieci? Nie lepiej poznać? Pożyć z tym człowiekiem? Czy to trzeba w ciąże zachodzić po 3 miesiącach znajomosci???
Gość
5 lata temu
Ja „otwieram” artykuły tylko żeby czytać komentarze bo tak są informacje😎😎😎
Gość
5 lata temu
Nie uciekł tylko wykonywał badania czy to jego,a ze nie jego to z jakiej racji ma chować czyjeś dziecko
Gość
5 lata temu
Jeżeli to rzeczywiście nie jest jego dziecko, to uważam ten wątek za hit roku.
Ups!
5 lata temu
To napiszcie jeszcze w tych komentarzach, kto jest ojcem tego dziecka, bo to jest ciekawe.
Najnowsze komentarze (273)
gość
5 lata temu
To jest ta sama sytuacja co z Ignaczakiem tam też z informacji nieoficjalnych wynikało, że dziecko nie jest jego, teraz Bazyl odkrywa to samo - dziewczyna dziwnie sama komplikuje sobie życie...a może to pomysł na życie???
Gość
5 lata temu
Taki styl zycia-zakowchiwac się co chwilę...Ona niby tala niewinniutka a kawal z niej p...y
Gość
5 lata temu
??
tik
5 lata temu
Co Ta Pani ma w glowie ?Opinie czytam i zastanawiam sie gdzie jest ojciec pierwszego dziecka,jak ta Pani gra uczuciami dziecka,w stosunku do drugiego czy ktoregos partnera,przeciez powiedzenie' Kornelia placze po Bazylu',jest niedopuszczalne.Tato patrzysz na to wszystko ze spokojem,chyba ze to jest nieprawda?Co te Panie wyprawiaja?
raz
5 lata temu
Ile ta Pani ma lat,stale scianki,parcie na szklo ,az nudne.A dzieci potrzebuja matki i to bardzo niania nie zastapi serca,czulosci,poczucia bezpieczenstwa,jak sie kocha dzieci to czasu brakuje na inne przyjemnosci,a tutaj?
Gość
5 lata temu
Na wykonanie testu zgodności DNA prywatnego wystarczy 5 minut, a wynik może być już po dwóch dniach. Wymaz z ust dziecka i sobie można zrobić samemu i przesłać do laboratorium.
Gość
5 lata temu
Piotr walter jest ojcem
Gość
5 lata temu
Pusta dziewucha, to i wszyscy dają nogę
Gość
5 lata temu
My was wspieramy, czytamy, a wy usuwacie komentarze!!
Gość
5 lata temu
Ania nic nie komentuje, bo niby czym tu się chwalić, skoro dziecko nie jest Bazyla 😄
5 lata temu
Mądre,wykształcone, materialnie ustawione a takie nieżyciowe,niedoswiadczone,nie mówiąc puszczalskie. Przykre to co je spotyka ale ponoszą winę razem ze współpartnerem. Dobrze że chociaż wiedzą z kim się zadały , a znajomi, to dopiero s***e - sprzedają informacje choć sama zainteresowana sobie nie życzy. Niestety było do przewidzenia co się stanie,życie. Sama winna . Zero prywatności.
gość
5 lata temu
wszyscy wiedzą... ja nie wiem
gość
5 lata temu
to i takie świnie tu komentują........bywa
Gość
5 lata temu
fakt znowu ktoś ją zostawił to jakaś lafirynda🤣🤣🤣😶
...
Następna strona