Choć Kasia Tusk ma na swoim koncie pewne nietrafione decyzje, jak np. udział w Tańcu z Gwiazdami, to jednak córka Donalda najwidoczniej umie uczyć się na błędach. Obecnie stroni od zgiełku celebryckiego świata i na próżno jej szukać na ściankach. Co za tym idzie, nie dość, że udało się jej zachować w tajemnicy ślub z długoletnim partnerem Stanisławem Cudnym, to na początku października pojawiła się informacja o jej ciąży, której w zasadzie nigdy oficjalnie nie potwierdziła.
Można Kasię lubić, bądź nie, jednak normalności, z jaką podchodzi do swojego błogosławionego stanu, może jej pozazdrościć niejedna bombardująca brzuszkowymi sesjami celebrytka.
Od kilku dni dochodzą do nas informacje, że Kasia i Staszek zostali rodzicami, a Donald dziadkiem. Sama Kasia nie odniosła się jeszcze w żaden sposób do tych informacji, natomiast czytelniczki jej bloga przeprowadziły "śledztwo" na własną rękę. Na blogu Tuskówny pojawiły się nowe zdjęcia, na ktorych na próżno szukać brzuszka. Choć trudno wyobrazić sobie, by blogerka w połogu zabierała się za sesje zdjęciowe, internautki już jej gratulują:
Kasiu z całego serca gratuluję. Bardzo się cieszę z Twojego szczęścia… Gratuluję i życzę powodzenia w nowej roli - czytamy.
Dużo spokoju i zdrówka dla Was Kasiu!
Niektórzy o rzekomym rozwiązaniu pisali nawet ... na Twitterze.
Czyżby Kasi udało się, podobnie jak w przypadku ślubu, zachować to wydarzenie w tajemnicy?
