Uśmiechnięty Ronaldo został skazany za oszustwa podatkowe! Do więzienia raczej nie trafi... (ZDJĘCIA)
Pod sądem piłkarz pojawił się z partnerką, Georginą Rodriguez. Wyrok nie popsuł im humorów.
Cristiano Ronaldo* to jeden z najpopularniejszych i najlepiej opłacanych piłkarzy na świecie. Zarabianie gigantycznych pieniędzy wiąże się jednak z koniecznością odprowadzania ogromnych podatków. Gwiazdor sportu w latach 2010-2014 "zapomniał" rozliczyć się z fiskusem i był winny urzędowi skarbowemu aż 15 milionów (!) euro. Piłkarz został oskarżony o oszustwa podatkowe. Prokuratura poinformowała, że Ronaldo *świadomie zatajał dochody, a pieniądze ukrywał w tzw. rajach podatkowych.
We wtorek Cristiano pojawił się w sądzie w Madrycie. Groziło mu nawet więzienie, ale prawnikom udało się wynegocjować łagodniejszą karę pod warunkiem, że piłkarz przyzna się do winy. Ostatecznie Ronaldo został skazany na 23 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu, jednak, aby trafić za kratki, musiałby zostać skazany na więcej niż dwa lata. W praktyce oznacza to, że może nadal cieszyć się wolnością. Uszczupli się jedynie jego konto, bo 33-latek będzie musiał zapłacić 18,8 miliona euro grzywny.
Ronaldo wydawał się niezbyt przejęty wyrokiem. Przed sądem rozdawał autografy i chętnie rozmawiał z dziennikarzami, którym powiedział, że "wszystko jest w najlepszym porządku". Towarzyszyła mu partnerka, Georgina Rodriguez.
Zobaczcie zdjęcia:
Cristiano jest jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy na świecie. Zarabianie gigantycznych pieniędzy wiąże się jednak z koniecznością odprowadzania ogromnych podatków.
Gwiazdor sportu w latach 2010-2014 "zapomniał" rozliczyć się z fiskusem i był winny urzędowi skarbowemu aż 15 milionów (!) euro.
Prokuratura poinformowała, że Ronaldo świadomie zatajał dochody, a pieniądze ukrywał w tzw. rajach podatkowych.
Piłkarzowi groziło nawet więzienie, ale jego prawnikom udało się wynegocjować łagodniejszą karę pod warunkiem, że przyzna się do winy.
Ostatecznie Ronaldo został skazany na 23 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu, jednak, aby trafić za kratki, musiałby zostać skazany na więcej niż dwa lata. W praktyce oznacza to, że może nadal cieszyć się wolnością.
33-latek będzie musiał zapłacić 18,8 miliona euro grzywny. Ronaldo wydawał się jednak niezbyt przejęty wyrokiem.
Przed sądem piłkarz rozdawał autografy i chętnie rozmawiał z dziennikarzami, którym powiedział, że "wszystko jest w najlepszym porządku".