Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sławomir Peszko zdradził, jak świętuje 34. urodziny: "Żadnych karniaków, żadnych szotów"

40
Podziel się:

Znany ze słabości do imprez piłkarz na antenie Radia ZET zarzekał się, że w tym roku wypije za swoje zdrowie jedynie "symbolicznie".

Sławomir Peszko zdradził, jak świętuje 34. urodziny: "Żadnych karniaków, żadnych szotów"

Sławomir Peszko dorobił się opinii jednego z najbardziej rozrywkowych piłkarzy polskiej reprezentacji. Niektórzy żartują nawet, że po imprezie z zawodnikiem Lechii Gdańsk pozostali muszą brać tydzień wolnego. Sławek rzadko odmawia wspólnej zabawy, a także jest inicjatorem spotkań towarzyskich.

We wtorek piłkarz skończył 34 lata. Z tej okazji dziennikarze Radia ZET zadzwonili do niego z samego rana z życzeniami. Peszko sprawiał wrażenie nieco zaspanego, ale bardzo ucieszył się z niespodzianki. Powiedział, że życzy sobie zdrowia i jak najlepszej formy piłkarskiej. Przyznał też, że nie zamierza w tym roku hucznie świętować, choć "ma możliwości".

Niestety nie będę jak na swoje możliwości świętował tych urodzin jakoś poważnie, ale symbolicznie na pewno, delikatnie tak - uspokoił.

Dziennikarz zapytał, "ile połówek dziś zostanie rozegranych i czy będą karniaki, a później kiwanie". Metafora bardzo spodobała się Peszce, który zaśmiał się do słuchawki.

Nie, żadnych karniaków, żadnych szotów, nic nie będzie - zapewniał wyraźnie rozbawiony. Bardzo symbolicznie. Tak jak powiedziałem, możliwości duże, ale dziś głównie rodzinnie i tylko kolacja.

Sławek pochwalił się, że rano "żona jako pierwsza obudziła go życzeniami". Piłkarzowi puszczono też życzenia od słuchaczy. Jeden z nich życzył, aby "szklanka nigdy nie była do połowy pusta".

Ja jestem optymistą, jak jest do połowy, to zawsze mówię, że jest do połowy pełna - zapewnił sportowiec.

Sławek zdradził też, że ma już dość swojego pseudonimu "Atmosferić" i chętnie zamieniłby go na inny. Na koniec piłkarz dostał możliwość zapowiedzenia piosenki zespołu Modern Talking. Przyznał, że to jego debiut w takiej roli, ale odważnie podjął się zadania.

Cześć, tu Sławomir - zaczął, nawiązując do słynnego powiedzonka Sławomira Zapały. Zapraszam was na fantastyczną piosenkę Jo ma ha, jo ma sol!

Czego życzycie dziś Sławkowi?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
gość
5 lata temu
Symboliczne 0,7 ;)
Gość
5 lata temu
Pół wiaderka albo z pół litra
gość
5 lata temu
On tak świętuje? Ja bym powiedział, że to dzień jak co dzień.
Gość
5 lata temu
Co nas obchodzą jacyś kopacze bez szkoły ich utrzymanki też bez szkoły.
Gość
5 lata temu
No wez w urodziny nie peirdolniesz kilku drinów .. no weż
Najnowsze komentarze (40)
gość
5 lata temu
co on ma z zębami
Wpr
5 lata temu
Porazka pilkarzyk i czlek ! :(
Wpr
5 lata temu
Porazka pilkarzyk i czlek ! :(
Gość
5 lata temu
pół człowiek -pół litra :DDD
Gość
5 lata temu
Za tych co mogą za tych co nie mogą i d...py wołowe panie Sławku
Arłamów
5 lata temu
No pewnie po co szkło brudzic - od razu z gwintem po 0,5 na głowę- ogoreczek , śledzik i następna połówka - tak to się robi - jest Peszko jest impreza .
ja.a.
5 lata temu
nie prezenty dostał na urodziny, tylko "suweniry" zapakowane w reklamówkę z Biedrony
wax
5 lata temu
symbolicznego litra
Bolo
5 lata temu
Spoko jest...przynajmniej nikogo nie udaje.Ja go lubie
gość
5 lata temu
W Polsce każdy pije symbolicznie, podziwiam go że ma zasady.
Brzeczek Jure...
5 lata temu
Litra na głowę symboliczna :)
Gość
5 lata temu
Sławek to piłkarz Wisły Kraków, nie Gdańskiej Lechii
Robert
5 lata temu
Się ma się pije
Gość
5 lata temu
Rozumu