Choć Pudelek na co dzień węszy w świecie gwiazd, tym razem postanowił przybić łapę ze swoimi czworonożnymi kolegami, którzy nie mieli tyle szczęścia co on. Uwielbiamy wyzwania, zwłaszcza gdy jest szansa, że świat stanie się ciut lepszy, dlatego postanowiliśmy wesprzeć Fundację Dom dla Kundelka.
Pudelek w swoich kolegach czekających na adopcję widzi materiał na prawdziwe gwiazdy. Od dziś, co tydzień w cyklu _**Kundelek Tygodnia**_ będziemy prezentować psiaki, które czekają na swoje pięć minut i kochającą rodzinę.
Taki właśnie jest czteroletni Dante. Dziś wygląda jak wyjęty z żurnala, ale jeszcze niedawno mógł tylko pomarzyć o szczekaniu na salonach. Kundelek zerwał się z łańcucha i dwa tygodnie koczował przy domu w małej wiosce. Był dokarmiany przez właścicielki, lecz niestety ich psy nie chciały go zaakceptować. Zła passa w życiu Dantego skończyła się, gdy trafił do Domu dla Kundelka. Z wystraszonego i pokaleczonego czworonoga przerodził się w psiego celebrytę. Uwielbia być w centrum uwagi i nie zamierza stać się klonem swoich bardziej popularnych kolegów. Waży około dwunastu kilogramów, jest wykastrowany, zaszczepiony, zaczipowany i gotowy do adopcji. Uwielbia wylegiwać się na miękkich legowiskach, choć jego największym marzeniem jest po prostu znalezienie domu.
Dante może już pochwalić się pierwszymi występami na czerwonym dywanie. Niedawno pozował w profesjonalnej sesji zdjęciowej i stał się twarzą Domu dla kundelka. Pojawił się nawet na ogromnym bilbordzie w Katowicach, z którego dumnie spoglądał na przechodniów.
Dante to nie jedyny pies po przejściach, który czeka na stałego opiekuna. W _**Domu dla Kundelka**_ mieszka ponad siedemdziesiąt psów, dlatego Fundacja buduje nowy _**Azyl dla zwierząt,**_ który ma być gotowy do końca roku.
Działalność domu jest kosztowna, więc liczy się każda pomoc. Darowizny można przekazywać na konto fundacji: 56 1140 2004 0000 3802 7622 5572, a o Domu dla Kundelka przeczytać na stronie: domdlakundelka.pl.
