Jessica Mercedes Kirschner jest idealnym przykładem na to, że ciężką pracą i rzadko spotykanym parciem na szkło można zajść wyjątkowo daleko. Ambitna szafiarka od lat zalicza się do grona najpopularniejszych polskich blogerek, a jej wyczucie mody i potrzeba zaistnienia na celebryckim firmamencie zapewniły jej intratne kontrakty i uznanie fanów zarówno w kraju, jak i za granicą.
Trzeba przyznać, że z biegiem lat autorka bloga Jemerced nauczyła się umiejętnie "inspirować" stylem zachodnich gwiazd i wykorzystywać obowiązujące na Zachodzie trendy we własnych stylizacjach. Celebrytka nie boi się mówić na głos o swoich "zapożyczeniach", chętnie wymieniając nazwiska osób, które - w kwestii ubioru - uważa za wzory do naśladowania.
W sobotę naczelna polska modnisia postanowiła wprowadzić powiew ekstrawagancji na ślubie swojej mamy, który odbył się w jednym z poznańskich kościołów. Na tę okazję 25-latka wybrała tiulową suknię w intensywnym różowym kolorze, którą uzupełniła efektownymi, złotymi sandałkami na platformie od Saint Laurent za około 3 900 złotych. Co ciekawe, miesiąc wcześniej na imprezie amFAR w Cannes ten sam projekt z kolekcji Giambattista Valli x H&M miała na sobie inna znana fashionistka, Kendall Jenner.
Tak, to sukienka, którą premierowo w Cannes założyła Kendall Jenner - pochwaliła się Mercedes na InstaStories. To projekt Giambattista Valli dla H&M! Tę sukienkę można było kupić tylko po jednej sztuce z rozmiaru w kilkunastu sklepach H&M na całym świecie, więc mam trochę kolekcjonerską zdobycz.
Cena luksusowej kreacji, która pojawiła się w ofercie znanej sieciówki wynosi "skromne" 1 299,99 złotych.
Porównajcie zdjęcia Jessiki Mercedes i Kendall Jenner w tiulowej sukience H&M. Która z nich wyglądała lepiej?