Marina Łuczenko-Szczęsna w ostatnim czasie mocno zżyła się z Anią Lewandowską. Być może wpływ na zacieśnienie więzi ma rozpad przyjaźni z byłą przyjaciółką, Sarą Boruc. Relacja WAGs nie przetrwała z powodu sukcesów dotąd mniej popularnej połówki duetu - Sary. Marina nie mogła pogodzić się z tym, że singiel przyjaciółki zbiera lepsze recenzje krytyków. Wytknęła żonie Artura, że na jej sukces zapracowała wytwórnia, podczas gdy ona działa w pojedynkę.
Żona Wojtka jednak długo nie rozpaczała z powodu braku koleżanek. Szybko załatała dziurę Anią Lewandowską, z którą lansuje się na drogich wakacjach.
Zobacz:Lewandowscy i Szczęśni polecieli razem na wakacje! Mieszkają w bajecznie drogim hotelu (TYLKO U NAS)
Niestety, podczas urodzin Liama, na które oczywiście zostali zaproszeni Lewandowscy wraz z Klarą, wydarzyło się coś, co może położyć się cieniem na przyjaźni. Łuczenko-Szczęsna omyłkowo udostępniła wideo, na którym pokazała długo skrywaną twarz Klary Lewandowskiej.
Okazuje się, że to nie jedyna wpadka Mariny z mediami społecznościowymi. Po naszej publikacji zasypaliście nas screenami z Instastory Mariny, na których widać twarz... Liama.
Żona Wojtka szybko skasowała filmik, jednak na szczęście w Internecie nic nie ginie.
Myślicie, że przyda jej się przerwa od mediów społecznościowych?
