Nie ma chyba osoby, która do sprawy swojego wyglądu podchodziłaby z większą dbałością niż Kim Kardashian. Celebrytka od lat konsekwentnie promuje swój "perfekcyjny wizerunek" w mediach społecznościowych, a na publikowanych przez nią zdjęciach na próżno szukać jakichkolwiek niedoskonałości. Pojawiając się na najważniejszych celebryckich galach, regularnie korzystająca z uroków medycyny estetycznej żona Kanyego West,a również stawia na starannie dopracowany "look". Jej kształtami zachwycała się nawet sama Maryla Rodowicz, przyznając, że zazdrości jej pokaźnych rozmiarów "du*ska".
Kardashianka wielokrotnie udowadniała, że dla pięknego wyglądu jest skłonna do wielu wyrzeczeń, a na przeróżne eventy przygotowuje się miesiącami. Nic więc dziwnego, że po tegorocznej MET Gali, gdzie zaprezentowała niewiarygodnie wąską talię, znalazła się pod obstrzałem internautów, którzy stwierdzili, że wycięła sobie żebra.
Ostatnio na Instagramie właścicielki jednej z najpopularniejszych wśród celebrytów firm kosmetycznych pojawiło się nagranie, na którym milionerka zachwyca się talią Kim:
Wyjaśnij mi, jak to możliwe?! Czy naprawdę usunęłaś sobie żebra? - eksytowała się Anastaia Soare, filmując Kardashiankę.
Na jej profilu mogliśmy oglądać ubraną w obcisłą sukienkę Kim, która zadowolona z komplementów koleżanki szeroko uśmiechała się do obiektywu:
Och, daj spokój - odpowiedziała celebrytka z dumną zerkając na swój płaski brzuch i przy okazji ujawniając swój "sekret": Szczerze mówiąc, myślę, że to bycie weganinem pomaga mojej sylwetce.
Już jakiś czas temu Kardashian przyznała, że zmieniła nawyki żywieniowe, decydując się na dietę bazującą na produktach roślinnych.
Zazdrościcie jej figury?