W zeszłym tygodniu Magda Mołek i Marcin Meller, którzy od lat uchodzą za jeden z najpopularniejszych duetów prowadzących śniadaniowe show Dzień Dobry TVN, poinformowali, że z niego odchodzą.
Po 15 latach pracy w "Dzień Dobry TVN", w porozumieniu ze stacją TVN, postanowiłam zrobić sobie przerwę. Mój najwspanialszy współprowadzący Marcin Meller też - napisała w piątek na Instagramie dziennikarka.
W mediach błyskawicznie pojawiły się spekulacje nie tylko na temat tego, kto zastąpi prezenterów, ale i doniesienia o tym, że stacja rozważa zakończenie współpracy również z Kingą Rusin. Magazyn Show donosił, że powodem decyzji władz TVN-u miałaby być nadmierna aktywność polityczna 48-latki.
Zobacz: Kinga Rusin ostro o Zofii Klepackiej: "Szerzenie takich poglądów PROWADZI DO SAMOBÓJSTW DZIECI"
Dziennikarka zdecydowała się rozwiać wszelkie wątpliwości za pośrednictwem Instagrama. Na jej profilu pojawił się wpis, w którym zapewniła fanów, że informacje o jej odejściu to tylko plotki. Jako dowód dodała fragment nagrania z nowej ramówki:
Odpowiadając na pytania fanów o zmiany, oto kawałek filmiku promującego nową ramówkę DDTVN. Wkraczamy z Piotrkiem dziarskim krokiem w nowy sezon. Z nowymi pomysłami, tematami. I, za co nas lubicie, zaangażowani w ważne sprawy - czytamy.
Rusin zaapelowała również do dziennikarzy, by nie szerzyli nieprawdziwych informacji, zachęcając równocześnie, by chętniej się z nią kontaktowali:
PS. Drodzy Koledzy z redakcji gazet kolorowych. Sezon ogórkowy, rozumiem, że trzeba wymyślać sensacje, ale czasem wystarczy zadzwonić.