Trwa ładowanie...
Przejdź na

Zenek Martyniuk uspokaja: "Między Eweliną i Danielem jest już dobrze. Są młodzi, jeszcze się docierają"

121
Podziel się:

Po bójkach z policjantami i publicznym ubliżaniu żonie Danielowi zamarzyła się "dobra zmiana". Zdrowaśki w Licheniu pomogą?

Zenek Martyniuk uspokaja: "Między Eweliną i Danielem jest już dobrze. Są młodzi, jeszcze się docierają"

Daniel Martyniuk ciężko pracował na miano naczelnego polskiego patocelebryty. Syn króla disco polo stał się bohaterem tabloidów, gdy na światło dzienne zaczęły wychodzić liczne awantury, w których brał udział. Daniel cieszył się z zainteresowania mediów i zaczął prowadzić konto na Instagramie jak rasowy "influencer". Było to równie nieudolne, co żenujące.

Przypomnimy, że problemy w sielankowym życiu młodego Martyniuka rozpoczęły się w grudniu 2017 r., gdy pijany naruszył nietykalność cielesną białostockich policjantów. Opluł funkcjonariuszkę, a jej partnera z patrolu ugryzł w palec.

Kolejnym głośnym ekscesem była awantura z ciężarną żoną, której Daniel podobno nie chciał wpuścić do domu. Musiała interweniować policja, która to znalazła w mieszkaniu młodego Martyniuka narkotyki. Białostocki dżentelmen zwyzywał wówczas 19-letnią ukochaną od "nimfomanek", a winą za zajście obarczył teściów. Później na zmianę deklarował, że rozstaje się z Eweliną, i że bardzo ją kocha.

Medialna brazyliana trwała kilka dobrych miesięcy, aż w końcu zainterweniował Zenek Martyniuk. Ojciec niesfornego Daniela miał dość szargania reputacji rodziny i postawił synowi ultimatum. Zadecydował, że jeżeli ten cyrk się nie skończy, to skończy się dopływ gotówki. Podziało to na Daniela bardzo otrzeźwiająco. Postanowił zamknąć konto na Instagramie i rzucić alkohol. Pojechał nawet do Lichenia, by modlić się o szczęście rodzinne. Niebawem ma znów zamieszkać z żoną Eweliną i 6-miesięczną córeczką.

Zenek Martyniuk wyznał w rozmowie z Super Expressem, że syn zupełnie się zmienił.

Między Eweliną i Danielem jest już dobrze. Są młodzi, jeszcze się docierają. Daniel wiele zrozumiał. Bardzo się stara, a ja im kibicuję z całego serca. Chcą teraz w spokoju, z dala od świateł fleszy budować swoje szczęście. Chcieliby od tego wszystkiego odpocząć i znów stać się anonimowymi ludźmi. Obiecują, że jak przyjdzie odpowiedni moment, to sami poinformują, co u nich słychać – mówił król disco-polo w rozmowie z tabolidem.

Wierzycie w tę "cudowną przemianę" Daniela Martyniuka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(121)
magda
5 lata temu
Zenek otwórz oczy bo robisz chłopakowi krzywde
Gość
5 lata temu
Nie Lichen a groźba zakręcenia kranu z gotówka zdziala cuda
gość
5 lata temu
Zenek Martyniuk - muzyka na wesela i do kotleta, nie dla koneserów. Synuś wybitnie nieinteligentny, z genem samodestrukcji....
gość
5 lata temu
Biedna dziewczyna. Młoda i ślepo zakochana. Zle się to dla niej skończy.
Gość
5 lata temu
Dwoje młodych i wybitnie niedojrzałych ludzi zostało zmuszonych do ożenku z powodu wpadki, po zaledwie kilku miesiącach znajomości. Chore. Tak to się kończy, jak teściowie wywierają presję, bo co ludzie powiedzą. Najbardziej w tym wszystkim szkoda dziecka, które kiedyś będzie czytać te wszystkie pomyje które na siebie wylewają.
Najnowsze komentarze (121)
gość
5 lata temu
TATUŚ ZABRAŁ ZABAWKI I WYNIÓSŁ DO PIWNICY
Gość Sowa
5 lata temu
Ale po co Zenek nas uspokaja? Co nas to obchodzi . A niech się nawet pogryza .
Gość
5 lata temu
Wiocha totalna. Nie pidzcir o nim
gość
5 lata temu
szprote między nogami już widział to już nie jest taki młody
gość
5 lata temu
cwaniaczek bogatej pseudo gwiazdy
gość
5 lata temu
Martyniuk niech śpiewa na weselach i do kotleta, nie do koneserów a jego syn wybitnie nieinteligentny
Gość
5 lata temu
Co za beznadziejny typ. Żenada a nie facet. Egzemplarz idealny do Projektu Lady. Brak mu ojcowskiego autorytetu bo i skąd...
gość
5 lata temu
Rozpieszczony bachor
gość
5 lata temu
Mieć syna durnia to przykre
Gość
5 lata temu
Tatuś z mamusią obudzili się. .dzieci się wychowuje !a nie kupuje kasą! Syn rozpuszczony do szpiku kości! !!! Trochę za późno na wychowywanie..i to pod publikę! ŹENADA
sąsiad martyn...
5 lata temu
stary powiedział do syna, jak sie nie ogarnie to nastapi odciecie od kasy, porsche itd. dlatego młody tak sie boi i niby wrocil do mlodej zonki. braku kasy sie boi
Leszek
5 lata temu
Napewno się nie zmienił, zadziałało zakręcenie kurka z kasą od rodziców. Szkoda tylko dziewczyny
Gość
5 lata temu
Martyniuki się lansuja może jakieś szczegóły z sypialni
EHEHE!!!!!
5 lata temu
Chłopie, docierają??? Niezła bajka. Chyba tylko Ty w to wierzysz ze to normalne docieranie.
...
Następna strona