Choć Miley Cyrus i Liam Hemsworth na przestrzeni ostatnich lat wielokrotnie ze sobą zrywali, by po chwili znów do siebie wrócić, tym razem wygląda na to, że to definitywny koniec. Gwiazdorska para stanęła na ślubnym kobiercu zaledwie siedem miesięcy temu, jednak, na co wyraźnie wskazują ostatnie zdjęcia paparazzi, małżeństwo się rozpadło.
Po tym jak świat obiegły fotografie, na którym Cyrus obściskuje się z nową kochanką, w sieci błyskawicznie pojawiły się oświadczenia zarówno piosenkarki, jak i aktora. Wszystko wskazuje na to, że dotychczasowe rzekome wypowiedzi Liama na temat relacji z żoną nie były prawdziwe. Według Daily Mail Australia, 29-latek miał powiedzieć: Nie wiecie, jak to jest... Nie chcę o tym teraz rozmawiać. Okazuje się jednak, że ta wypowiedź była sfałszowana. Aktor opublikował post, w którym poinformował o oszustwie mediów:
Cześć wszystkim, krótka informacja ode mnie: chciałem powiedzieć, że ja i Miley niedawno zdecydowaliśmy się na separację i życzę jej wszystkiego najlepszego. To prywatna sprawa i nie wypowiedziałem się, ani nie będę robił tego w przyszłości w rozmowie z dziennikarzami, czy mediami. Wszelkie cytaty, które krążą, są nieprawdziwe - czytamy pod opublikowanym na jego instagramowym profilu zdjęciem zachodu słońca.