Ewa Minge jest jedną z niewielu polskich projektantek, która została doceniona na arenie międzynarodowej. Niestety, w ostatnich latach niektórych bardziej absorbuje wygląd gwiazdy, niż jej dokonania zawodowe. Choć Minge wielokrotnie tłumaczyła, że jej rysy twarzy to efekt zmagania się z chorobą, wciąż gro osób zarzuca jej, że przesadziła z zabiegami medycyny estetycznej.
Nikt na własne życzenie nie robi z siebie potwora! - zaznaczyła. Zmiany na mojej twarzy nie są wynikiem operacji plastycznych, tylko wrodzonego niedorozwoju wątroby. Żyję z tym od urodzenia. l Zdiagnozowano u mnie białaczkę. Mój obecny wygląd to również konsekwencja ówczesnego leczenia onkologicznego – mówiła w ostatniej rozmowie z Faktem.
Projektantka została ciężko doświadczona przez los. Przypomnijmy, że w 2015 roku opowiedziała o tym, jak walczyła z nowotworem piersi przez blisko 5 lat. Przez cały ten czas nie mówiła o swojej chorobie i starła się normalnie pracować. Teraz z pomocą specjalistów stara się odbudować to, co zniszczyła choroba. Gwiazda napisała na Instagramie, że właśnie odzyskała piękny uśmiech, którym mogła się pochwalić przed leczeniem onkologicznym.
Kochani, dziękuje za mnóstwo ciepłych słów odnośnie mojej metamorfozy. Zanim dotrę do portu czeka mnie jeszcze długa droga, ale już faktycznie efekty zmian i bardziej ludzkiego wyglądu widać w moim lusterku i Waszych komentarzach. Nie jest to prawdą, że wygląd powinien być nam obojętny. Nic co budzi nasz dyskomfort, złe samopoczucie, nie powinno być nam obojętne - napisała Ewa Minge. Od lat walczę ze skutkami mojej choroby, leczenia i innymi sytuacjami, w których moja głupota, niewiedza, dorzuciły do kompletu swoje 3 grosze. Znacie kogoś, kto nie przeżywa utraty pięknego uśmiechu? Komu jest obojętne, że rano budzi się z twarzą jakby świeżo opuścił ul? Ja nie znam - dodała.
Minge postanowiła podziękować stomatologom, którzy przez ostatnie kilka miesięcy pracowali nad jej uzębieniem.
Szczęśliwie na mojej drodze los postawił ludzi wyjątkowych, kompetentnych i w mojej ocenie cudotwórców. @drkuprys i @ulaleonczak przywracają mi uśmiech, który czas, choroba, leczenie zniszczyły. Wrzucam zdjęcie na dowód, jaki miałam 15 lat temu. Kto leczył się onkologicznie zna problem. Dzisiaj kończymy prawie kilkumiesięczną pracę nad moimi zębami. Do zespołu szczęścia, jak nazywam moich lekarzy, dołączyła piękna, piekielnie zdolna @drplatkowska - dermatolog z prawdziwego zdarzenia i serią przeróżnych zabiegów oraz leczeniem dermatologicznym przywraca mi twarz.(…) Wytłumaczyła, jak poważne spustoszenie robi moja wątroba i że poza bólem fizycznym odpowiada za moj ból psychiczny. Tak, bolało mnie, jak widziałam się rano w lusterku i jak czytałam czy słuchałam dowcipy medialne na ten temat._
Trzeba przyznać, że w ostatnim czasie projektantka prezentuje się bardzo dobrze. Myślicie, że hejterzy w końcu dadzą jej spokój?
_
_