Kylie Jenner i Travis Scott od początku budzili w amerykańskich mediach ogromne emocje. Związek najmłodszej Kardashianki ze znanym raperem był spisywany na straty zanim jeszcze na dobre się rozwinął, jednak niedługo potem pojawiły się plotki, że Kylie może być w ciąży. Ostatecznie doniesienia okazały się prawdziwe, a na świat przyszła córka pary, Stormi Webster. Od tego momentu media jeszcze dokładniej przyglądają się ich relacji i raz po raz informują o kolejnych problemach w ich związku.
Biorąc pod uwagę wzmożone zainteresowanie mediów trudno się było spodziewać, żeby Kylie i Travis nie spróbowali tego przekuć na konkretne liczby. Platforma Netflix niedawno ogłosiła, że w ich serwisie pojawi się dokument zatytułowany _**Travis Scott: Mamo, potrafię latać**_. Opowiada on o kilku ostatnich miesiącach z życia rapera i nie zabrakło w nim oczywiście materiałów z występu na Super Bowl czy momentu narodzin Stormi.
Premiera Travis Scott: Mamo, potrafię latać miała miejsce 28 sierpnia i towarzyszyło jej zorganizowane z tej okazji wydarzenie. Możemy na nim podziwiać rodzinę w komplecie, bo oprócz samego zainteresowanego pojawiła się cała jego rodzina, a więc Kylie Jenner i ich córki Stormi.
Raper i jego ukochana szybko wskoczyli na ściankę i dali fotoreporterom dokładnie to, po co przyszli. Celebrytka cierpliwie wyginała się eksponując okazałe pośladki, a także pozwoliła sobie na chwilę czułości na tle Netflixowej ścianki. Uwagę zwracała także jej skwaszona mina, która wskazywała na to, że wyraźnie nie była w najlepszym nastroju. "Na pocieszenie" raper w pewnym momencie złapał ją za tyłek.
Zobaczcie, jak Travis Scott i Kylie Jenner wyglądali na premierze dokumentu o jego życiu. Sprawiają wrażenie szczęśliwej rodziny?