Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski poznali się na planie serialu Rodzinka.pl i od kilku lat tworzą szczęśliwą parę. Chociaż aktorzy są bardzo młodzi, traktują swoją relację niezwykle poważnie. Mimo medialnej popularności zakochani aktorzy nie zwierzają się dziennikarzom ze szczegółów swojego życia prywatnego.
Nic dziwnego, że media ekscytują się każdym kolejnym doniesieniem na ich temat. Jeszcze niedawno pojawiły się spekulacje, że para zdecydowała się razem zamieszkać, co Wiktoria zdementowała w jednym z wywiadów. Podczas udziału gwiazd w show TVP Dance, Dance, Dance mówiono za to, że Zdrójkowski planował oświadczyć się swojej partnerce na wizji.
Okazuje się jednak, że ostatnia z plotek może wcale nie być tak daleka od rzeczywistości, jak się wydawało. W rozmowie z dziennikiem Super Express Wiktoria Gąsiewska przypadkowo zdradziła chyba dużo więcej, niż powinna.
Dziennikarz zapytał 20-latkę o jej plany odnośnie związku ze Zdrójkowskim. Wielu ich fanów marzy bowiem, żeby zobaczyć swoich idoli na ślubnym kobiercu. Wiktoria przyznała jednak, że nie spieszą się z podejmowaniem tak ważnych życiowych decyzji.
Między nami wszystko jest dobrze. Jesteśmy młodzi, bawimy się i cieszymy narzeczeństwem, ale o ślubie ani o dzieciach jeszcze nie myślimy. Choć trzeba przyznać, że ludzie nieustannie nas o to pytają... Najpierw chcemy się nacieszyć młodością i wolnością. Na poważne decyzje przyjdzie jeszcze czas.
Gąsiewska wspomniała, że ich związek kwitnie, jednak nie snują planów o dzieciach i ceremonii ślubnej. Aktualnie chcą cieszyć się okresem narzeczeństwa. Problem w tym, że para wcześniej publicznie nie wspominała o zaręczynach. Możliwe więc, że aktorka przypadkowo zdradziła ich wspólny sekret.
Myślicie, że Zdrójkowski oświadczył się w tajemnicy? A może aktorzy chcieli po prostu cieszyć się odrobiną prywatności?
