Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Rolnik szuka żony": Kandydatka Seweryna o rywalkach: "BOJĄ SIĘ MNIE, BO JESTEM ŁADNA"

145
Podziel się:

W grupie pań rywalizujących o serce rolnika pojawiły się już pierwsze spięcia.

"Rolnik szuka żony": Kandydatka Seweryna o rywalkach: "BOJĄ SIĘ MNIE, BO JESTEM ŁADNA"

W trzecim odcinku szóstej edycji programu Rolnik szuka żony rolnicy mogli spędzić trochę czasu z kandydatkami, które wcześniej poznali na randkach.

Dało się odczuć, że jestem atrakcyjną partią dla tych dziewczyn - mówił pewny siebie Waldemar.

Ostatecznie z grupki kobiet, które do niego przyjechały, wybrał jedynie Grażynę i Karolinę.

Może jestem po prostu za stara - mówiła jedna z odrzuconych kandydatek.

W ramach atrakcji 46-latek zorganizował wybrankom turniej trafiania rzutkami do tarczy. Potem chwilę z nimi rozmawiał. Grażyna nie mogła zrozumieć, dlaczego Waldek nie lubi oglądać piłki nożnej. Nie podobało jej się też, że jej konkurentka odważniej odpowiadała na pytania rolnika.

Moja rywalka jest z wioski (...). Jak zaczęła temat, to kontynuowała temat, a on przytakiwał - skarżyła się.

Nie traktuję tego jako rywalizację, ona nie jest dla mnie konkurencją - przekonywała Karolina.

Gdy przyszło do wyboru kandydatki, która pojedzie z Waldkiem na gospodarstwo, mężczyzna zaskoczył obie panie, ponieważ... nie wybrał żadnej z nich. Grażyna nie kryła rozczarowania.

Zdenerwował mnie trochę, już wczoraj mógł powiedzieć, że nie zaiskrzyło. Niefajnie się zachował w stosunku do nas. To wczoraj coś było, a dzisiaj nie ma? Szkoda nerwów. Zastanawiam się, czy on w ogóle kogoś szuka. Na razie się nie postarał, żeby nam zaimponować. Wczoraj to całusy, dzisiaj tylko rączka na przywitanie i pożegnanie - narzekała.

Ostatecznie jednak Grażyna znalazła też plusy tej sytuacji: "Chciałam się pokazać w telewizji, to się pokazałam".

Plusy udziału w programie widzi też mimo wszystko sam Waldek.

Być może przez ten program ktoś usłyszy, zobaczy, że chciałbym kogoś poznać - stwierdził.

Kolejny rolnik, Adrian, wybrał aż pięć kandydatek: Halinę, Annę, Wioletę, Karolinę i Agatę, która na randce ubrudziła go czerwoną szminką. Dziewczyny miały popisać się talentem kulinarnym i przygotować naleśniki. Niektóre nie radziły sobie z obsługą elektrycznych palników. Wioleta próbowała zaimponować Adrianowi znajomością języka litewskiego. Inna kandydatka zrobiła wrażenie swoim naleśnikiem.

W smaku dobry wyszedł, nie jest zakalec - komplementował rolnik.

Niektóre panie były jednak zawiedzione podejściem Adriana.

Nawet nie zapytał, skąd jestem, czy mogłabym się do niego przenieść, czy planuję ślub kościelny czy cywilny - żaliła się jedna z nich.

Ostatecznie rolnik zaprosił na gospodarstwo Agatę i Wioletę.

Adrian zaskoczył nas swoją decyzją, że zaprosił tylko dwie dziewczyny - mówiła Agata, nie domyślając się, że na gospodarstwie pojawi się jeszcze dziewczyna, z którą rolnik utrzymywał kontakt wirtualny.

Jeżeli chodzi o Sławomira, to wybranym paniom zaproponował konkurencję skręcania karmników, w trakcie której mógł popisywać się swoimi umiejętnościami w majsterkowaniu. Podczas zadania próbował lepiej poznać niektóre kandydatki, ale inne czuły się przez niego zaniedbywane, bo "nie poświęcał im uwagi". Sławomir do końca wahał się, kogo zaprosić na gospodarstwo. "Cały czas mam dylemat, kogo wybiorę i zaproszę do domu" - przyznał. Ostatecznie zdecydował się na trzy dziewczyny.

Jakub nie miał tego problemu, bo wybrał zaledwie dwie kandydatki - Ewę, z którą rozmawiał przez Skype’a i Anię, z którą spędził miłą randkę.

Widać, że Ewa chce, żeby wyszło, stara się, zaciekawiła mnie swoją osobą, a Ania ma tą mądrość życiową - ocenił.

Dla Ani Kuba przygotował atrakcję kulinarną, jednak kandydatka nie była zadowolona, bo - jak przyznała - nie lubi gotować. Wspólne robienie sushi okazało się jednak dobrą zabawą.

Swobodnie się czuję w jego towarzystwie. Ważne dla mnie było, żeby był osobą wesołą. Uśmiecha się, więc jest dobrze - mówiła Anna.

Potem wspólnie skonsumowali to, co udało im się przygotować. Rolnik i kandydatka na jego żonę mieli też chwilę, aby szczerze porozmawiać. Rolnik zdobył się na wyznanie: "Nie używam często słowa przyjaciel, miłość, kocham cię i nie rozdaję wszystkiego na prawo i lewo" - powiedział. Ania nie wiedziała, kto jest jej konkurencją w wyścigu do serca Jakuba. Zarówno ona, jak i tajemnicza Ewa dostały od rolnika zaproszenie na gospodarstwo.

Mój dziadek zawsze mówił, że co mądry zrobił od razu, to głupi po namyśle, więc zaprosiłem obie od razu. Mam swoją faworytkę, ale nie zdradzę, która to - powiedział Jakub.

Tymczasem Seweryn miał twardy orzech do zgryzienia: "Jest trudno, ciężko, fajne dziewczyny" - przyznał. Do zabawy w "koło trudnych pytań" zaprosił kilka pań. Wśród nich Marlenę, która już na randce wpadła mu w oko. Choć obiecał, że "nie będzie jej faworyzować", nie udało mu się uniknąć okazywania jej specjalnych względów, co wywołało zazdrość pozostałych.

Seweryn faworyzuje Marlenę. Ona jest pewna swojej pozycji - mówiła jedna z nich.

Mam wrażenie, że się mnie boją, bo jestem ładna - skomentowała Marlena. Większość dziewczyn się ode mnie odsunęło, bo są zazdrosne.

Jedna z kandydatek, Joanna, przyznała, że wśród dziewczyn wybranych przez Seweryna panuje już niezdrowa rywalizacja.

_**Atmosfera jest napięta, zaczęło się obgadywanie**_ - powiedziała.

Faworyzowana Marlena stwierdziła z kolei, że Joanna "ma coś z głową".

Myślicie, że na gospodarstwie konflikt między paniami przybierze na sile?

Premierowe odcinki Rolnik szuka żony możesz oglądać w każdą niedzielę za darmo w WP Pilot! Kliknij tutaj.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(145)
Gość
5 lata temu
Waldemar żenada, myślał że młode lasie napiszą i wielkie zdziwienie, nie znajdzie nikogo bo szuka ideału który nie istnieje
Gość
5 lata temu
Myślałam,że Seweryn jest mądrzejszy a to kolejny samiec co tylko patrzy na buzię A nie na charakter,
gość
5 lata temu
tylko ta jedna co zostala przez lysego wybrana anna chyba jest ucziwa i szczera fajnie sie zachowuje tak bez gry ale reszta ?
Gość
5 lata temu
Jak kobiety moga tak dac sie ponizac! Te wybory przypominaja handel krowami- mloda , mleczna, zdolna do zacielenia! Wstyd dziewczyny ze takie trepy oderwane od pluga was oceniaja jak zwierzeta!
Gość
5 lata temu
Ojoj aż taka cudna to nie jest, a skromna też nie, próżna raczej to na pewno,może dlatego się inne kandydatki od niej odsuwają.
Najnowsze komentarze (145)
Gość
5 lata temu
Świat stoi na głowie😱
gość
5 lata temu
Taka ładna co ona tam robi majątku szuka nie męża do roboty się nie nadaje co nie?
gość
5 lata temu
Tatuś arab?
Gość
5 lata temu
Ladne i madre dziewczyny nie szukaja meza przez ROLNIKA 😁😁😁
gość
5 lata temu
jest b. ladna ale niepotrzebna zazdrosc. bo ladne nie zawsze maja gladko przez bezpodstawna zazdrosc. psujac oczywiscie relacje spoleczne a moglyby byc dobre
gość
5 lata temu
Czy jest ładna to rzecz względna, ważne żeby miała duże wargi sromowe :)
Gość
5 lata temu
Jak dla niego to za ładna
Ila
5 lata temu
I skromna
gość
5 lata temu
Jakub ma fajne kandydatki. Anna jest super.
bea
5 lata temu
to bądź jescze mądra
Gość
5 lata temu
Laska jest oblesna
Paweł
5 lata temu
Poza włosami to twarz mocno przeciętna
Gość
5 lata temu
Ładne tez tam są nie tylko ty
gość
5 lata temu
Ładniejsze się z wyra wykopywało
...
Następna strona