Taylor Swift jest obecnie jedną z najbardziej popularnych popowych wokalistek świata. Gwiazda jest obecnie w trakcie promocji swojego najnowszego albumu Lover, który miał swoją premierę pod koniec sierpnia. Niedawno okazało się również, że Swift w końcu odwiedzi Polskę. W przyszłym roku piosenkarka zagra koncert na Openerze.
W ramach promocji albumu Taylor była gościem programu amerykańskiego komika Jimmy'ego Fallona. Podczas rozmowy z piosenkarką prowadzący postanowił przygotować dla niej małą niespodziankę. W pewnym momencie Fallon zapytał ją o obecny stan zdrowia. Nieco skołowana wokalistka przyznała, że niedawno zmuszona była poddać się laserowej korekcie wzroku. Zdziwiło ją jednak, że jej rozmówca wiedział o tym fakcie.
Zobacz też:Pijana Taylor Swift gibie się do własnego hitu. Tak świętuje nominacje do MTV VMA (WIDEO)
Wymijając się od odpowiedzi, Fallon spytał następnie piosenkarkę, czy po zabiegu zażywała leki przeciwbólowe. Kolejnymi pytaniami prowadzący powoli naprowadzał zdezorientowaną artystkę na kulminacyjny punkt rozmowy. Okazało się, że komik wszedł w posiadanie nagrania, przedstawiającego Taylor tuż po operacji. Piosenkarka jest nadal pod wpływem środków anestetycznych, więc zachowuje się dość dziwnie i mówi od rzeczy.
Półprzytomną Swift nagrała... jej własna mama, po czym udostępniła nagranie programowi. Na filmie widzimy, jak wokalistka próbuje zjeść banana. Gdy jednak przypadkowo odrywa z kiści niewłaściwy owoc, niespodziewanie zaczyna płakać.
Nie tego chciałam. Chciałam urwać tego, ale co teraz zrobimy z tamtym? Nie ma już koconka - dopytuje zrozpaczona artystka, a mama próbuje ją uspokoić.
Ostatecznie jednak Taylor udaje się pozbierać i wrócić do łóżka, gdzie w końcu zjada banana. Gdy matka upomina ją, że może zasnąć podczas spożywania przekąski, Swift zmęczonym głosem zapewnia ją, że jest w pełni sił.
Nie jestem śpiąca! Mój umysł jest żywy! - zarzeka się wokalistka
Chociaż upublicznienie tak intymnego nagrania wiele gwiazd mogłoby wprawić w furię, Taylor zapewniła Fallona, że nie żywi urazy. Była rozbawiona samym nagraniem i tym, że jej mama dopuściła się "zdrady".
Nie mogę nawet być zła. Jestem pod wrażeniem, że zinfiltrowałeś moją rodzinę - przyznała wokalistka.
Zobaczcie nagranie, na którym nafaszerowana lekami Taylor Swift płacze z powodu banana. Zabawne?
Zobacz też: Taylor Swift POGRĄŻA Kanye Westa: "Moje ciało obiegły dreszcze. Zrozumiałam, jak bardzo jest dwulicowy"