Dagmara Kaźmierska, Edzia i Jacek stanowili dotychczas najbardziej dynamiczne trio spośród wszystkich bohaterów Królowych Życia - niespodziewanego hitu stacji TTV. Drużyna zaprzyjaźnionych mieszkańców Kłodzka skradła serca widzów, prezentując przed kamerami swoje kolorowe życiorysy i perypetie dnia codziennego.
Dotychczasowemu statusowi quo wesołej drużyny zagroziło jednak uczucie, które zrodziło się między Jackiem i Edzią. Para otrzymała co prawda błogosławieństwo od wspólnej przyjaciółki podczas wakacji w Grecji, jednak dumna posiadaczka kruczoczarnych loków nadal nie mogła pozbyć się wrażenia, że jej świeżo upieczony partner spędza z Dagmarą zbyt dużo czasu.
Na ostateczny rozłam w związku nie trzeba było długo czekać. Rozstanie nałożyło się w czasie z majowym wypadkiem samochodowym, w wyniku którego nogi Kaźmierskiej zostały niemal całkowicie zmiażdżone. Królowa przez najbliższy rok będzie musiała najpewniej poruszać się na wózku, pomoc najbliższych przyjaciół jest więc w obliczu kryzysu nieoceniona.
Postawny Jacek stanął na wysokości zadania, dzień w dzień odwiedzając swoją oddaną przyjaciółkę w celu urozmaicenia jej długich dni spędzonych na powolnym wracaniu do formy. Niestety, Edzia nie sprawdziła się w tym jakże traumatycznym dla Dagmary momencie. W najnowszym odcinku Królowych Życia widzowie dowiedzieli się, że "panie nie rozmawiają ze sobą od ponad miesiąca". Instagramowe śledztwo działu CSI Pudelek wykazało, że rzeczony odcinek najprawdopodobniej nagrywany był w lipcu, kontakt między bohaterkami musiał więc urwać się na przełomie maja i czerwca, czyli krótko po tym, jak "królowa" wylądowała w szpitalu.
Ostatnie wspólne zdjęcie Dagmary i Edyty zostało opublikowane na Instagramie "królowej" 20 czerwca, jednak sądząc po wakacyjnej scenerii fotografii, przypuszczamy, że była to pamiątka z Grecji.
Myślicie, że wieloletnia przyjaźń jest w stanie wytrwać taką próbę?
