Trwa ładowanie...
Przejdź na

Marlena z "Rolnik szuka żony" przeżywa ciężkie chwile: "Mama WALCZY Z NOWOTWOREM już ponad dwa lata"

77
Podziel się:

Kandydatka Seweryna ciężko pracuje, by opłacić kosztowne leczenie rodzicielki.

Marlena z "Rolnik szuka żony" przeżywa ciężkie chwile: "Mama WALCZY Z NOWOTWOREM już ponad dwa lata"

Mimo że szukanie potencjalnej partnerki na oczach milionów widzów może się niejednym wydawać dość zadziwiającym pomysłem, trzeba przyznać, że Rolnik szuka żony, jest jednym z najbardziej hitowych programów Telewizji Polskiej. Przez pięć edycji dzięki rolniczemu show zeswatano ze sobą wiele par. Niektóre z nich doczekały się już nawet potomstwa.

Na początku września rozpoczęła się szósta już edycja programu. Jedną z bardziej kontrowersyjnych uczestniczek jest kandydatka Seweryna. Mimo młodego wieku Marlena zdradziła, że marzy jej się duża rodzina. Nie ukrywa też, że jest świadoma swoich wdzięków i tego, że wywarła na rolniku dobre wrażenie.

Jak można się domyślać, pewność siebie 22-latki nie przypadła do gustu niektórym widzom Rolnika, a na dziewczynę spłynęła fala hejtu. Znaleźli się jednak i tacy, którzy stanęli w jej obronie. W tym celu powstała nawet grupa na Facebooku Bronimy Marleny z programu "Rolnik Szuka Żony". Okazało się, że w życiu prywatnym Marlena nie ma lekko: jej mama choruje na nowotwór, a dziewczyna ciężko pracuje między innymi na opłacenie kosztownego leczenia. Na fanpage'u pojawiła się między innymi informacja, że Marlena dojeżdża ponad 100 kilometrów do Warszawy, by pracować przez dwa dni "od rana do nocy" w jednej ze stołecznych restauracji.

W rozmowie z Faktem uczestniczka show potwierdziła te doniesienia:

Tak, to prawda. Rak jajnika z licznymi przerzutami. Mama walczy z chorobą już ponad dwa lata. Nie organizuję jeszcze żadnej zbiórki, ponieważ najpierw muszę znaleźć jakąś klinikę, która jej pomoże - wyznała w rozmowie z tabloidem.

Pudelek życzy powrotu do zdrowia!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(77)
Gość
5 lata temu
W wieku 22 lat skonczyla trzy fakultety? Jak to mozliwe?
Gość
5 lata temu
Tak jak połowa Polaków. Co nie zmienia faktu, że współczuję i trzymam kciuki za zdrówko.
Gość
5 lata temu
Smutne
Gość
5 lata temu
Ja osobiście nie pomyślałam nic złego na jej temat. Trochę to przesadzone z tymi komentarzami.
Eee
5 lata temu
Choroba nowotworowa mamy to bardzo ciężka sytuacja. Sama przechodziłam przez to w swoim życiu aż 2 razy. Pierwszy raz moja mama zachorowała jak miałam 17 lat, kolejny gdy skończyłam 25. To ogromne wyzwanie dla młodej osoby, po pierwsze nie załamać się, po drugie, być silnym i pozytywnym w miarę możliwości dla mamy w sytuacji, kiedy chemioterapia pozbawia włosów i osłabia tak bardzo, że nie jest się w stanie nawet samodzielnie skorzystać z toalety... z tego okresu pamiętam przemozne uczucie strachu, przekonanie że jeśli czegoś nie dopilnuje, to moja mama umrze i budzenie się po kilka razy w nocy aby sprawdzić czy mama oddycha. Tato w tym czasie tyral na 3 prace, aby zarobić na leki i rehabilitację więc cale moje życie polegało na szkole i na pomaganiu mamie w codziennych czynnościach. To naprawdę straszne jak mama jeszcze taka jak moja, energiczna , samodzielna, zaradna, bardzo opiekuńcza lamie się pod ciężarem choroby...
Najnowsze komentarze (77)
gość
5 lata temu
A dlaczego sadzi ze jest taka ladna normalna przecietna a Mamy choroba jest refundowana w leczeniu zycze zdrowka Mamie
gość
5 lata temu
Tam w telewizji wszyscy klamia na temat wieku, zwlaszcza w reality show.
Gość
5 lata temu
Szuka hajsu ..a nie rolnika tak ki się wydaje .
gość
5 lata temu
Bardzo, ale to bardzo współczuję Marlenie i jej rodzinie. To najgorsze uczucie ten ciągły strach o życie bliskiej osoby. Życzę by mama pokonała chorobę. Trzeba wierzyć, że nawet z trudnych stanów wychodzi się zwycięsko.
gość
5 lata temu
Rak jajnika jest leczony w Polsce na wysokim poziomie, dają pacjentkom to co na Zachodzie. Przyczyniła się do do tego m. in. śp. Kora. Może mama nie ma ubezpieczenia. Dużo zdrowia.
Gość
5 lata temu
Zazdrosne nijakie kobiety nie lubia jej i nic dziwnego bo jest piekna. One nawet po nalozeniu sztucznych rzes, domalowaniu brwi i powiekszeniu ust nie wygladaja ladnie tylko smiesznie 😁
Gość
5 lata temu
Bardzo miła i ladna marlena jest
gość
5 lata temu
Chce zapunktowac.
Gość
5 lata temu
I kolejna zaczyna dramat
Gość
5 lata temu
To przeżywa ciężkie lata a nie chwile...
Eee
5 lata temu
Choroba nowotworowa mamy to bardzo ciężka sytuacja. Sama przechodziłam przez to w swoim życiu aż 2 razy. Pierwszy raz moja mama zachorowała jak miałam 17 lat, kolejny gdy skończyłam 25. To ogromne wyzwanie dla młodej osoby, po pierwsze nie załamać się, po drugie, być silnym i pozytywnym w miarę możliwości dla mamy w sytuacji, kiedy chemioterapia pozbawia włosów i osłabia tak bardzo, że nie jest się w stanie nawet samodzielnie skorzystać z toalety... z tego okresu pamiętam przemozne uczucie strachu, przekonanie że jeśli czegoś nie dopilnuje, to moja mama umrze i budzenie się po kilka razy w nocy aby sprawdzić czy mama oddycha. Tato w tym czasie tyral na 3 prace, aby zarobić na leki i rehabilitację więc cale moje życie polegało na szkole i na pomaganiu mamie w codziennych czynnościach. To naprawdę straszne jak mama jeszcze taka jak moja, energiczna , samodzielna, zaradna, bardzo opiekuńcza lamie się pod ciężarem choroby...
Gość
5 lata temu
Bez trudu znajdzie faceta😊
Gość
5 lata temu
Babki zazdroszczą jej urody
Gość
5 lata temu
Ladna
...
Następna strona