Ewa Farna jakiś czas temu urodziła swoje pierwsze dziecko. Choć piosenkarka planowała swego czasu przerwę od koncertowania, to najwyraźniej nie zamierza korzystać z uroków urlopu macierzyńskiego. Niedawno Farna ponownie ruszyła w trasę i uznała, że pogodzi aktywności zawodowe z obowiązkami rodzicielskimi.
Ewa Farna kilka tygodni temu wróciła na scenę. Piosenkarka zagrała niedawno chociażby na deskach Opery Leśnej w Sopocie, gdzie kolejny raz dała popis swoich możliwości. Niestety w międzyczasie straciła też dostęp do konta na Facebooku, na którym zaczęły pojawiać się dziwne treści.
Mimo tego incydentu Farna wciąż koncertuje i zaśpiewała niedawno chociażby na gali French Touch w Teatrze Wielkim. Tym razem więcej niż o emocjach muzycznych mówiło się jednak o jej stylizacji, która nie wszystkim przypadła do gustu.
Piosenkarka zdecydowała się na błyszczącą sukienkę mini, która niestety uwydatniła wszystkie wady jej figury. Bogato zdobiona kreacja optycznie powiększyła i zniekształciła sylwetkę Farnej, co obnażyło wszystkie jej mankamenty. To jednak najwyraźniej nie przeszkadzało samej zainteresowanej, która raz po raz "olśniewała" publiczność swoim blaskiem.
Zobaczcie, jak Ewa Farna błyszczy na warszawskiej scenie. Trafiona stylizacja?
