Choć przez długi czas Cezary i Edyta Pazurowie należeli do zacnego grona celebrytów, którzy skrzętnie strzegą twarzy swoich pociech, kilka miesięcy temu coś się w tej kwestii zmieniło. Fotografująca dzieci jedynie od tyłu para pod napływem pytań najstarszej córki zdecydowała się zmienić strategię. W związku z tym od czerwca na instagramowych profilach zarówno aktora, jak i jego młodszej żony możemy oglądać pełne sylwetki Amelki, Antoniego i Rity.
W piątek na profilu Pazury pojawiła się kolejna seria zdjęć. Tym razem znudzony podróżą 57-latek postanowił zapozować z najmłodszą latoroślą w pociągu. Okazuje się, że to pierwsza taka wyprawa półtorarocznej Rity. Choć początkowo dziewczynka była bardzo zaabsorbowana tym, co dzieje się za oknem, zainteresowanie nie trwało długo.
Pierwszy raz pociągiem. Jest szał - pisze Czarek i dodaje: Trzecie zdjęcie już niepozowane. Bardzo bolesne - opisuje fotografię, na której widzimy, jak córeczka przykłada mu pięść do twarzy.
Aktor mógł jednak liczyć na słowa otuchy ze strony wiernych fanów:
Oj tam, oj tam, córcia ma malutkie rączki, to chyba aż tak bardzo nie bolało z tej delikatnej rączki - czytamy.
A mnie powiedziałeś, że wcale nie bolało - dodała od siebie Edyta.
Pod zdjęciem internauci dali też do zrozumienia, do kogo podobna jest najmłodsza pociecha Pazurów:
Jak dwie krople wody!, "Czarusia mała" wypisz wymaluj, Jaka podobna, Śliczna córeczka tatusia, Cały tatuś, Podobna do tatka - piszą pod postem.
Nie zabrakło również bardziej wścibskich komentarzy:
Dziadek z wnuczką, słodkie - czytamy zaczepkę "niewiernego" fana, na którą aktor nie zdecydował się odpowiedzieć.