Agnieszka Kaczorowska w ubiegłym roku wyszła za mąż za Macieja Pelę i wkrótce pochwaliła się, że zostanie mamą. Miesiące oczekiwania na "Pelątko" relacjonowała skrupulatnie na Instagramie. Pod koniec lipca na świat przyszła jej córka, Emilia.
Przypomnijmy: Agnieszka Kaczorowska URODZIŁA. Pokazała zdjęcia dziecka: "Zostaliśmy oblani miłością. Rodzinka w komplecie"
Agnieszka doskonale wie, jak przekuć rodzinne szczęście w finansowe profity. Regularnie publikuje w mediach społecznościowych sponsorowane posty, w których reklamuje m.in. ubranka, akcesoria i kosmetyki dla dzieci oraz młodych mam, a na YouTube prowadzi kanał o tematyce parentingowej. Tancerka i aktorka publikuje też posty, w których dzieli się doświadczeniami związanymi z macierzyństwem.
W najnowszym wpisie na Instagramie Kaczorowska poruszyła kwestię karmienia piersią.
Nieważne GDZIE, ważne ŻE... (...) Dla mnie karmienie piersią to coś niezwykłego... to coś, co sprawia mi wiele przyjemności, daje uczucie radości i błogości (...) Karmię od samego początku i mam nadzieję, że będę co najmniej do 6. miesiąca - pisze samozwańcza "specjalistka" od macierzyństwa.
Agnieszka ujawnia, że początki "nie były łatwe" i musiała skonsultować się nawet z... doradcą laktacyjnym. Celebrytka podkreśla korzyści płynące z karmienia piersią, takie jak np., szybszy powrót do formy po ciąży.
(...) u mnie był to jeden z czynników, który pozwolił brzuszkowi szybko się wchłonąć - przekonuje.
Kaczorowska porusza też kontrowersyjną kwestię karmienia w miejscu publicznym.
Mnie się często zdarza karmić w samochodzie, ponieważ dużo się przemieszczamy w związku z pracą, ale i wykańczaniem naszego nowego domku. Nie mam oporów, aby karmić w miejscach publicznych, dlatego i tutaj postanowiłam wrzucić takie zdjęcie. To natura. Do tego jesteśmy stworzone - pisze pod zdjęciem, na którym widać ją karmiącą dziecko w samochodzie.
Pod postem pojawiły się komentarze instamatek, które popierają karmienie "gdziekolwiek" oraz polecają karmić w ten sposób również starsze dzieci.
"Też karmię zawsze i wszędzie", "Ja karmiłam synka 24 miesiące", "Ja też synka karmię już 10 miesięcy i będę pewnie karmić jeszcze długo. Nie mam oporów przed karmieniem gdziekolwiek", "Ja karmię już 30 miesięcy, jest to wspaniały czas dla mnie i córeczki", "Karmiłam córkę 3 lata, syna 2 i nieważne było dla mnie również gdzie", "Popieram i też karmię wszędzie, jak tylko dziecko potrzebuje. Karmię już ponad rok", "Ja karmiłam dwa lata, tak bardzo to było przyjemne dla mnie", "Ja też nie wstydziłam się karmić, karmiłam między półkami w Auchan oraz na cmentarzu" - piszą.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?