W czwartek informowaliśmy was o skandalu, który wstrząsnął amerykańską opinią publiczną. Niezwykle popularny raper T.I., który ze względu na brak nowych hitów postanowił sprzedać życie prywatne telewizji w programie The Family Hustle, pochwalił się przed całym światem, że regularnie robi córce testy na obecność błony dziewiczej. Rok do roku pozbawiony wszelkich zasad moralnych gwiazdor zasiada w gabinecie ginekologicznym, gdzie lekarz, nie zważając kompletnie na przysięgę Hipokratesa, wyjawia mu wszelkie szczegóły dotyczące pochwy jego 18-letniej córki.
Początkowo nastoletnia Deyjah komunikowała, że nie ma ojcu za złe jego drakońskich metod. Wystarczy jednak poświęcić kilka minut na analizowanie mediów społecznościowych dziewczyny, aby zdać sobie sprawę, że zgadza się ona z lawiną krytyki, która spadła na T.I.'a. Z twitterowego konta nastolatki możemy się między innymi dowiedzieć, że polubiła ona komentarze nazywające zachowanie jej rodzica "obrzydliwym" i "zaborczym". Spekulacje na temat jej faktycznych intencji spotęgowała tylko wiadomość, którą Deyjah zostawiła dla swoich fanów.
Kocham was wszystkich - napisała, okraszając wpis zasmuconą emotikoną.
Wielu internautów wyraziło chęć wsparcia dziewczyny, która, jak uważają, jest ofiarą swojego ojca.
To, co robi, jest obrzydliwe, zaborcze i manipulatorskie. (...) Mam nadzieję, że wszystko z tobą w porządku. To, że on powiedział całemu światu o twoim ciele i twoich decyzjach jako kobiety, jak chcesz przeżyć ten specjalny moment w swoim życiu, jest wyjątkowo nie na miejscu - czytamy w sekcji polubionych przez Deyjah komentarzy.
Przypomnijmy: T.I. skazany na rok więzienia!
Warto tu również nadmienić, że T.I., który dzieci ma aż sześcioro, co do swoich synów stosuje kompletnie inne metody wychowawcze. Raper nie ukrywa, że nawet jego 15-letnie pociechy (wyłącznie płci męskiej) uprawiają już seks, ponieważ "to żadna frajda być prawiczkiem". Żeby było jeszcze "zabawniej", T.I. sam za wzór moralności uchodzić raczej nie może. Muzyk jest karanym przestępcą po odsiadce, a wśród jego dzieci znajdziemy nawet tak zwane "hood twins". Ciemiężona przez gwiazdora Deyjah ma bowiem brata przyrodniego w tym samym wieku, co ona. Oznacza to, że T.I. zapłodnił dwie różne kobiety w niewielkim odstępie czasu. Jakby tego było mało, owy braciszek nosi imię Messiah Ya'Majesty, czyli "Mesjasz Wasza Wysokość".
Zadziwiające wyznanie T.I.'a nie przysporzyło jednak przykrości wyłącznie jemu. Deyjah zmuszona była wyłączyć możliwość komentowania swoich zdjęć na Instagramie, ponieważ internauci zaczęli oferować jej sowitą zapłatę w zamian za jej dziewictwo.