Trzy modelki, które pozują dla najlepszych fotografów i spacerują po wybiegach najsłynniejszych projektantów mody, pozwały agencję Next. Zarzucają jej okradanie ich z należnej im gaży. Pośród trzech piękności znajdują się dwie polskie, światowej klasy modelki, Anna Jagodzińska i Aleksandra Cywińska, do których dołączyła Estonka Karmen Pedaru. W kwietniu tego roku cała grupa postanowiła odejść z agencji, która ich zdaniem nie dbała dość dobrze o ich interesy i nieustannie zalegała z zapłatami za sesje zdjęciowe oraz pokazy. W momencie zerwania umowy z Next wszystkie trzy modelki nadal nie otrzymały pensji za kilka projektów z 2009 roku.
Pedaru utrzymuje, że nie otrzymała zapłaty w wysokości 400 tysięcy dolarów, Jagodzińska 320 tysięcy, zaś Cywińska - 30 tysięcy. Obecnie każda z modelek domaga się odszkodowania w wysokości 1 miliona dolarów. W odpowiedzi na zarzuty agencja Next pozwała nowego pracodawcę całej trójki firmę Ford, za podbieranie modelek i oferowanie im konkurencyjnych stawek. Polki i Estonka bronią swojej decyzji argumentując, że nigdy nie odeszłyby z Next, gdyby regularnie płacono im za ich pracę.
Pozew Jagodzińskiej, Cywińskiej i Pedaru może mieć dla Next znacznie poważniejsze skutki niż tylko konieczność wypłaty 3 milionów dolarów. Cała trójka twierdzi, że agencja od lat okrada mniej doświadczone modelki. Jak myślicie, czy mają szansę wygrać?
