No i stało się. Do naszej redakcji przyszedł mail od Edyty Górniak, w którym informuje, że jej współpraca z Mają Sablewską została zakończona. To ostatecznie potwierdza, że plotki na temat konfliktu między piosenkarką a menedżerką były prawdziwe.
Decyzja, jaką podjęłam podyktowana jest intensywnością moich planów zawodowych przyjętych dla roku 2011 jeszcze przed jego rozpoczęciem, dla których realizacji wymagać muszę pełnego zaangażowania i dyspozycyjności – tłumaczy swoją decyzję Edyta.
Chyba wszyscy spodziewali się właśnie takiego rozwoju wydarzeń. Edzia nie mogła pogodzić się z decyzją Mai, która postanowiła zostać gwiazdą X Factor. Ponoć piosenkarka, która wymaga bezwzględnej lojalności i oddania, fatalnie zniosła doniesienia o występie Sablewskiej w show. W ostatniej chwili menedżerka próbowała udobruchać podopieczną proponując jej występ w programie, jako gość specjalny. Edyta ostatecznie zdecydowała, że to ona jest gwiazdą i współpraca z robiącą "solową karierę" Sablewską jej nie interesuje.
Czy Maja zostanie teraz "celebrytką"? A może znajdzie sobie jakąś nową podopieczną? Czas pokaże.
Oto oświadczenie Edyty (z małym błędem):
