Karolina Korwin-Piotrowska w końcu po wielu latach wytykania Skrzyneckiej jej stylistycznych wpadek oraz komentowaniu kolejnych zabawnych wywiadów aktorki w kolorowych magazynach doczekała się odpowiedzi. Oczywiście na łamach Vivy, z dzieckiem na okładce. Przy okazji opowiadania o swoim sielankowym życiu prowadząca Taniec z gwiazdami powiedziała co sądzi o atakach dziennikarki w programie Magiel towarzyski. W jej słowach czuć prawdziwą, duszoną od lat niechęć:
Akurat Karolina od lat wykorzystuje fakt, że kompletnie ją ignoruję i lekceważę jej żenujące próby wyszydzania i zniesławienia mnie - lub nas - na łamach mediów. Takie osoby określam jako ciężko chore na nienawiść do ludzi. Ten zalew jadu na umysł musi chyba strasznie boleć. Rozmaici ujadacze niech tam sobie brzęczą, co chcą, a my jesteśmy zajęci śpiewaniem tur-li-laj, turli-laj i zabawą w noski. To o wiele ciekawsze.
Mąż Skrzyneckiej uprzedza komentarz jurorki Top model wytykając jej zakłamanie:
Kpienie sobie z wielu naszych kolegów - osób medialnych, nazywając ich celebrytami, jednocześnie lansując się jako celebrytka właśnie w gloryfikującym blichtr show Top Model - to prawdziwe wyżyny hipokryzji. Może pora, by zajęła się swoim własnym życiem?
