Dramatów w życiu Courtney Love ciąg dalszy. Tym razem piosenkarka wdała się w internetową awanturę z byłym perkusistą Nirvany, Dave'm Grohlem, obecnym liderem zespołu Foo Fighters. W serii postów na Twitterze atakuje go twierdząc, że... chciał się przespać córką jej i Kurta, Frances Bean Cobain.
Słyszałam od współlokatorki Frannie, że Dave się do niej dobierał. Nie jestem na nią zła, ale jego bym zastrzeliła. Zabiję go! – napisała Love. Słyszałam od osób, że już uprawiali seks w limuzynie. Potwierdził to kierowca. Mnie też próbował przelecieć, ale według mnie to gwałciciel. Przeleciał wszystkie moje znajome! On jest opętany.
Muzyk odpowiedział jej również na Twitterze: Te oskarżenia są przykre i mnie obrażają. To kompletne kłamstwo.
Swoje trzy grosze postanowiła dorzucić również córka piosenkarki, nienawidząca od dawna swojej matki. W oświadczeniu dla prasy napisała:
Staram się nie wypowiadać na temat zachowania mojej biologicznej matki, ale jej ostatnie słowa przybrały obrzydliwy wydźwięk. Do takiego czegoś nigdy nie doszło. Z Davem łączą mnie platoniczne więzi. Jestem w monogamicznym związku i jestem w nim szczęśliwa. Twitter powinien usunąć konto mojej matki.
Zabawne, że po latach ćpania i zaniedbywania córki Courtney zabrała się za wychowywanie jej przez internet... Nie wróżymy sukcesów.
