Zwiastun "The Krupa Sisters" to dzieło amatora? Tak wygląda...
Czy Joanna Krupa jest naprawdę znana w Stanach? Jak donosi Super Express, żadna amerykańska stacja telewizyjna nie jest zainteresowana emisją reality show jej i jej siostry Marty, którym chwalą się od miesięcy.
Zwiastun programu, który już Wam pokazywaliśmy nie wygląda na dzieło profesjonalisty. Prawdopodobnie został zmontowany przez same zainteresowane. Co gorsza, stacja Bravo, która, jak utrzymuje Joanna, miała wyprodukować program, nawet o nim nie słyszała...
Matthew Gardea z działu kontraktów z prasą nie wiedział nawet, kim są nasze piękne siostry - donosi tabloid. Ale żeby się upewnić, skierował nas do bardziej zorientowanego pracownika stacji, Jennifer Geisser, Senior Vice President z Bravo Comminication. Odpisała nam stanowczo, nie pozostawiając żadnych złudzeń: Stacja Bravo nie robi żadnego show o siostrach Krupa.
Przypomnijmy, jak wygląda "zwiastun" programu, który sobie nakręciły:
hehehe takie cudowne krupy i nikt ich nie chce ???
gość
12 lat temu
Ładne ale głupie..jak głupie to i program będzie taki.
gość
12 lat temu
kogo obchodzi ta pseudo modelka
gość
12 lat temu
Nawet na Jackowie ich nie znają! W USA polacy i latynosi /jak jej Romano/ to poniżej dolnego szczebla lubianych narodowości!
Najnowsze komentarze (366)
gość
12 lat temu
dziwki światowej skali
gość
12 lat temu
ale ona ma mało włosów
KBLgfn , [url...
12 lat temu
KBLgfn , [url= [link=
iAP8Om wvxxl...
12 lat temu
iAP8Om <a href="
55xwIX gexcx...
12 lat temu
55xwIX <a href="
Dla Pana mogę...
12 lat temu
Dla Pana mogę być kominiarzem nawet. Porf3wnanie ze wzsceh miar wydaje mi się słuszne, bo pojąłem istotę filmu o Solidarnych. Tam po prostu byli Polacy, nie zrzeszeni na podziały, tu aktorzy a tam kucharze, po prostu Polacy. Tak chciał to pokazać Pospieszalski. W TVN24 priorytetem jest to, by każdy kto mf3wi, miał nazwisko, bo na większą część ich widzf3w to działa. To są wyznawcy celebrytf3w i autorytetf3w :-)
W swoim teksc...
12 lat temu
W swoim tekscie psisezz Zbychu, ze Czy postrzegane nadzmysłowo widziadła mogą mieć na nas jakiś wpływ. Tak oczywiście, dzieje się to właśnie wtedy, gdy je postrzegamy, właśnie w tym momencie podejmujemy sami decyzje co one z nami zrobią .Zupelnie sie z tym nie zgadzam. One maja na nas wplyw zwlaszcza wtedy gdy o ich istnieniu nawet nie wiemy, wtedy ludzie wszystko, co im do glowy wpada interpretuja jako wlasne, w momencie kiedy zdajemy sobie sprawe z takich wplywow mozemy nauczyc sie odrozniac to, co przychodzi z zewnatrz i to, co z wewnatrz pochodzi. Jest tez poziom ( nie lubie tego slowa), na ktorym jest sie jednym ze wszystkim, kiedy czlowiek z tego poziomu odczuwa to i jego poczynania i decyzje sa tym, co pochodzi z wyzszej jazni, wtedy nie maja na czlowieka wplywu istnienia, ktore sie przed swiatlem zaslaniaja. Przecietny zjadacz chleba, nie zdajacy sobie sprawy z istenienia wplywow niczego nie postrzega, podejmowanie decyzji zaczyna sie wtedy, gdy wiemy, ze wplywy sa, decydujemy sie wtedy na to, ze na te wplywy pozwalamy lub nie pozwalamy, czyli dzialamy jak tego oczekuja lub dzialamy w zgodzie z wlasna intuicja,tym, co czujemy. Gdy jestesmy w fazie jestem wszystkim to podejmowanie decyzji bedace pozwoleniem sobie na doswiadczenie tego czy tamtego przestaje byc smiertelnie powazne a zaczyna byc mila zabawa, kreacja sprawiajaca radosc Jezeli chodzi o to, co nas wszystkich czeka to jakos jestem pozytywnie nastawiona, sadze, ze zmiany dla jednych beda bolesne , gdyz nowy system wartosci nie bedzie latwy do przyjecia , dla innych bedzie poczatkiem raju, choc okres przejsciowy moze przysparzac troche trudnosci, w kazdym razie moje odczucia sa takie, ze idzie ku dobremu , tak czuje, mam wrazenie, ze plynie mocna energia i nic jej nie powtrzyma, sadze, ze szala na strone tego, co dobre zostala juz przewazona. Mysle, ze wracamy do swojej czystej boskiej natury i bedzie to ciekawy czas jej odkrywania, gratuluje polotu i lekkosci w pisaniu,pozdro!
Szanowny Pan ...
12 lat temu
Szanowny Pan wybaczy, ale swym ejesem wpisuje się Pan w retorykę Gazety Wyborczej i TVN, tylko po to, by dokopać polskiej prawicowej partii opartej na wartościach chrześcijańskiej, narodowychPrzy okazji mija się Pan z prawdą !Prezes PiS, partia, dla dobra polskiej prawicy, podała rękę panu Ziobrze. Tyle, że pan Ziobro wybrał inna drogę.Drogę bandycką.List do prezesa PiS najpierw upublicznił a pf3źniej, chciał złapać na litość społeczeństwo, podstawiając wymęczoną porodem żonę a na dodatek dziecko.Szanowny Panie, to jest bandytyzm Pozdrawiam
Ray się tez t...
12 lat temu
Ray się tez topilem, nawet dwa razy. W prksedzzolu wrzucili mnie starsi chłopcy na głęboka wodę, bez ostrzeżenia, z wystrzałem kilka metrf3w od brzegu.Nie wiem co się wtedy stało, coś we mnie zaszumiało i zacząłem płynąc strzałką w stronę brzegu. Uchyliłem głowę do gf3ry walać zawzięcie wodę nogami. Uf, płynąłem w stronę brzegu nie mając pojęcia jak to robić. Doskonale pamiętam moje zdziwienie i wewnętrzny głos.PLYNIESZ, NIE WIEDZAC JAK.Na brzegu udawałem obrażonego ale się cieszyłem , przecież już sam umie pływać.Gdy bylem dorosły wpłynąłem na gliniankach w chwasty wodne. Nurkując miedzy nimi wpłynąłem w ślepe oczko, zakleszczone ze wszystkich stron gęstwina zielska.Starając się zawrf3cić utknąłem w wąskim korytarzu. No teraz się utopie, stwierdziłem wpadając w panikę. Coś się wtedy stało. Opuściłem chyba ciało, całkowicie się rozluźniając. Tkwiłem w błogim bezruchu jakiś czas , falując w rytm ruchu wody. Czułem jak zawracam ciało i zmieniam ostrożnie kierunek , wycofując się z gęstwiny. Towarzyszyłem temu tylko jakaś malutka częścią mojej uwagi, reszta była skoncentrowana na delikatnym falowaniu pod powierzchnia wody. Ktoś wtedy mnie prowadził, wyciszając mi możliwość decydowania. Tkwiąc w błogim bezruchu, towarzyszyłem moim fizycznym ruchom tylko malutka częściowo uwaga, na granicy mojego postrzegania, nie kojarząc wręcz , ze za tymi delikatnymi doznaniami kryją się ruchy ciała fizycznego walczącego o życie.Ocknąłem się na powierzchni wiosłując szybko w stronę brzegu. W momencie odzyskania świadomości w ciele fizycznym odczułem ostrzeżenie, przemknęła mi myśl o wszystkich potopionych nieostrożnych pływakach.TERAZ WIESZ. Tracąc pamięć zdarzenia popłynąłem do brzegu, spieszać się na lekcje do szkoły. Wieczorem, odzyskałem cala pamięć zajścia dziwiąc się, ze z tego jakoś wyszedłem.Widać nie było mi jeszcze pisane. Uśmiechn
