Czy Katarzyna Figura zrobiła dobrze informując o swojej sytuacji rodzinnej w pierwszej kolejności czytelników Vivy? Jej mocny wywiad zilustrowany dramatyczną sesją zdjęciową stał się, jak łatwo było przewidzieć, wydarzeniem miesiąca. O popełnieniu przestępstwa zawiadomił prokuraturę poruszony nim Ryszard Nowak, znany z wieloletniej walki z Dodą i Nergalem. Od początku było jasne, że rozwód aktorki z opisywanym przez nią jako groźny sadysta (a wcześniej: idealny mąż) Kaiem Schoenhalsem będzie publicznym przedstawieniem.
Poniedziałkowe wystąpienie aktorki w programie Tomasza Lisa oraz rozmowa na Skypie z matką Schoenhalsa na nowo rozbudziły emocje. Sprawę komentuje Karolina Korwin-Piotrowska:
Mam nadzieję, że to wszystko, co się dzisiaj stało komuś pomoże, to był dramatyczny występ, bardzo mocny i szczery, prawdziwy; brawo dla matki, która choć kocha syna, nie zgadza się publicznie z jego postępowaniem.
Po tym występie i jasnej deklaracji o tym, co szykuje druga strona (są już jego oficjalne oświadczenia w tej sprawie, ostre, bezkompromisowe, idzie na wojnę i może mieć jakieś argumenty) wiem jedno - ten rozwód i walka o dzieci to będzie medialna krwawa rzeźnia i Matka Madzi to będzie przy tym "Małe Miki", mamy serial na dłuuugie miesiące... najbardziej zawsze żal tych dzieci.
Obie strony będą z pewnością przekonywały, że walczą ze sobą właśnie dla ich dobra. Podobny, choć nieco mniej ostry serial (brak oskarżeń o bicie i opluwanie) toczy się między Dariuszem Krupą a Edytą Górniak. Kto wygra? Obawiamy się, że niestety nie ich syn Alan.
