Znajomość Antoniny Turnau i Marka Kondrata oficjalnie sięga ubiegłorocznego festiwalu filmowego w Kazimierzu Dolnym. Aktor został tam zaproszony w charakterze gościa specjalnego, zaś młodsza od niego o 39 lat córka jego przyjaciela przyjechała jako reporterka magazynu WOK. Potem wszystko potoczyło się szybko i kilka dni temu tabloidy doniosły, że para planuje wspólne dziecko. A przynajmniej Antonina, bo jak jest z Kondratem - nie wiadomo.
Niedawno postanowili ujawnić się jako para. Kondrat zabrał swoją "przyjaciółkę" na imprezę w Parku Saskim. Przy okazji wychodzi na jaw, że są parą nie od kilku miesięcy, lecz od... 2 lat!
Poznali się kilka lat temu. Antonina rozpoczęła pracę w firmie winiarskiego należącej do Kondrata. Z czasem ich relacje przestały być czysto służbowe.
Ten związek trwa już od około 2 lat - potwierdza ich znajomy w rozmowie z Faktem. Nie mieszkają razem, ale są praktycznie nierozłączni. Długo ukrywali nawet przed bliskimi, co ich naprawdę łączy. Nie chcą mówić o tym głośno, bo ich rodziny i tak ciężko to przeżyły. Ojciec dziewczyny już się z tym pogodził, gorzej z rodziną Kondrata.
Przypomnijmy, że aktor nadal jest oficjalnie żonaty. Podobno Ilona Kondrat, chociaż ich związek "wypalił się" kilka lat temu, nie jest zachwycona tym, że jej mąż afiszuje się z młodszą dziewczyną, w dodatku córką swojego kolegi.
