Trwa ładowanie...
Przejdź na

Stockinger: "Nawet nie mam numeru do Kotulanki!"

193
Podziel się:

"Mąż" nadal cieszy się ze śmierci serialowej żony.

Stockinger: "Nawet nie mam numeru do Kotulanki!"

_

_

Odkąd Agnieszka Kotulanka popadła w kłopoty zawodowe i alkoholowe, jej serialowy mąż stara się podkreślać, gdzie tylko może, że nigdy jej nie lubił. Najwyraźniej wyleciało mu z głowy, że gdy sam kilka lat temu staranował po pijaku kilka samochodów (i uciekł z miejsca wypadku!), ekipa Klanu stanęła za nim murem. Wszyscy cierpliwie czekali aż pozałatwia swoje sprawy. Gdy podobny problem zdarzył się Kotulance, Stockinger niemal dzień po jej odejściu na przymusowy urlop ogłosił w mediach, że lepiej, by nigdy nie wracała na plan.

Jak już wiadomo, marzenie Stockingera doczekało się spełnienia. Producenci uznali, że nie ma sensu czekać na aktorkę, która na urlopie zamiast walczyć z nałogiem, jeszcze bardziej się stoczyła. Doszło nawet do tego, że kontakty zerwała z nią jedyna córka. Postać, którą aktorka kreowała w serialu, ostatecznie zabito. Kotulanka niestety nie zdołała dotrzeć na plan swojej śmierci. W rozmowie z dziennikarzem tłumaczyła, że to przez psa, który wyrwał jej bark.

W rozmowie w Faktem jej pogrążony w żałobie serialowy mąż, definitywnie odcina się od niej i jej problemów.

Produkcja czekała na nią przez rok i uznała, ze współpraca nam się raczej nie uda - komentuje w tabloidzie. Ja nie mam kontaktu z Agnieszką Kotulanką, naprawdę, proszę mi wierzyć. Nie mam do niej nawet numeru, nigdy mi go zresztą nie dała.

Ekipa serialu potwierdza, że radość Lubicza ze śmierci żony nie jest udawana.

Oni nigdy nie lubili ze sobą pracować - mówi osoba z produkcji. Agnieszka była trudna we współpracy, nieprzyjemna, nigdy się z Tomkiem nie polubili.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(193)
gość
10 lat temu
teraz to święty a kiedyś sam wiecznie nachlany ;/
Gość
10 lat temu
Zalosny jest facet.... niech nie wypowiada sie o czyjejs tragediiiiiii masakra!!!
Gość
10 lat temu
Co za czlowiek! Stul mordke panie frajerze
gość
10 lat temu
Tom zamknij sie, bo naprawdę jesteś żałosny!!!
Gosia
10 lat temu
Pani Agnieszko życzę powrotu do zdrowia alkoholizm to choroba ale wszystko zależy od pani ja trzymam kciuki i wspieram. Życzę powodzenia.
Najnowsze komentarze (193)
gość
9 lat temu
Zapomniał wół jak cielęciem był... ręce opadają, kobieta popadła w problemy (zdarza się) i wszyscy się od niej odsunęli... BOJKOTUJĘ KLAN!!!
Rebeka
9 lat temu
Od bardzo dawwna myślę,że wśród aktorów Bardzo trudno znaleźć człowieka inteligentnego a jeszcze trudniej na poziomie
majdan
9 lat temu
stockingier to kawal cwelicy pijusa i pedryla znam jego corke robi paly po warszawie
gość
10 lat temu
Przyjaciele nie powinni zostawiac w biedzie a zwlaszcza w takiej chorobie
gość
10 lat temu
Nawet jeśli miał problem, to potrafił z tym walczyć, i to skutecznie, a ona nie. Alkoholizm , to też choroba, choć na własne życzenie. Podziwiam ludzi, którzy dali radę i odbili się od dna.Natomiast, nie szanuje ludzi, którzy nie próbują nawet podjąć walki.
KIELISIO
10 lat temu
ale numer do izby wytrzeźwień ma? sam nędzny pijaczek, a od niej się odcina..
gość
10 lat temu
żałosny facet
gość
10 lat temu
sam chla wode i po pijaku jezdzi
Gość
10 lat temu
Czytałam te za przeproszeniem komentarze i tak się zastanawiam czy nie szkoda kasy na kontynuację ''Klanu''?Nie znam nikogo kto to ogląda,może ci,którzy te głupoty piszą?Jaki serial taka widownia.
gość
10 lat temu
No właśnie taki kryształ to on nie jest,szkoda jej
gość
10 lat temu
Żałosny stary pierdziel a na dodatek ALKOHOLIK ś****a totalna
gość
10 lat temu
Zaczerwieniona twarz........Niech sie pilnuje d***k
gość
10 lat temu
Ale pasowali do siebie urodziwa para...
Jagoda
10 lat temu
Ja nie mogę tego pojąć ,że kobieta pije i wpada w nałogowy alkoholizm,przede wszystkim to wielki wstyd .Ja osobiście bym się ze wstydu spaliła. Ja nie mam takich problemów ,dbam o siebie bardzo i zdrowo się odżywiam . Wszystkim uzależnionym bardzo współczuję i pozdrawiam ,tak na marginesie ,weżcie się za siebie ,szkoda życia .
...
Następna strona