Doda od kilku miesięcy oficjalnie nie ma żadnego stałego chłopaka. Wciąż widywana jest w towarzystwie Błażeja Szychowskiego, jednak chyba nawet i on sam porzucił już nadzieję na to, że wypromuje się dzięki niej. Ostatnio spekulowano o jej romansie z Pawłem Cattaneo z Warsaw Shore, którego wraz z kolegami zatrudniła do swojego występu na gali rozdania nagród Eski. Nie wygląda jednak na to, żeby było to coś poważnego.
Tymczasem dzisiejszy Fakt przytacza dość osobliwą sytuację z udziałem Rabczewskiej, do której doszło kilka dni temu w Warszawie. Artykuł został zatytułowany Doda robi casting na faceta, z opisu wynika jednak, że spotkała... ekshibicjonistę.
Niedawno Rabczewska wybrała się na spotkanie z przyjaciółmi do centrum Warszawy. Później, gdy już wychodziła z lokalu, zaczepił ją nieznajomy mężczyzna - opisuje tabloid. Nie bacząc na to, że jest w miejscu publicznym... zdjął majtki! Pokazał Dodzie swoje walory, a ona uśmiechnęła się tajemniczo. Czy chłopak zrobił na niej wrażenie? Nie wiadomo.
Przypomnijmy, że jeżeli o to chodzi, Dorota od lat ma podobne wymagania: "Mój facet musi mieć twarde jaja!"
