Piotr "Liroy" Marzec w minioną niedzielę został wybrany na posła kolejnej kadencji Sejmu. Startował z listy ruchu Kukix’15. Jednak, jak się okazuje, niezbyt dobrze dogaduje się z kolegami z ugrupowania. Nowi posłowie Ruchu Narodowego, którzy na Wiejską dostali się także z list Kukiza, zapowiadają, że nie będą z nim współpracować.
Nie chcemy go w klubie - zapowiadają w rozmowie z Super Expressem. Kompromituje nas.
Jak ujawnia tabloid, narodowcy chcą więc skompromitować rapera wcześniej niż on ich i grożą... upublicznieniem jego filmu porno sprzed 10 lat. Liroy chwalił się wtedy, że nad nim pracuje wraz ze swoją partnerką. O filmie „69 fantazji” pisał wówczas serwis Filmweb. Liroy miał być jego producentem i autorem scenariusza.
Zapowiadają się ostre sceny erotyczne, ale to raczej nie będzie porno, tylko przedstawienie różnych fantazji - zapowiedział w 2005 roku.
Dwa lata później raper przyznał, że film został nakręcony.
Zakończyliśmy ten film. Na razie nasi znajomi go oglądają. Ponoć bardzo dobry - chwalił się w wywiadzie. Pewnie i tak do internetu przejdzie, skoro już tylu ludzi go ma.
Teraz jednak, kiedy został posłem, twierdzi, że żadnego porno nigdy nie nakręcił, za wyjątkiem scen do swoich teledysków.
To była prowokacja. Ja w swoim życiu robiłem różne rzeczy i ich się nie wstydzę - zapewnia Marzec. Gdybym nakręcił taki film, też bym się go nie wstydził.
Na szczęście jego polityczny patron, Paweł Kukiz, i jego najbliższy doradca Paweł Sanocki, też się tego nie wstydzą.
Doszły mnie słuchy o tym, że Liroy grał w filmie porno - przyznaje Sanocki w rozmowie z Super Expressem. Ale ta strona życia naszego posła zupełnie mnie nie interesuje.
Chcielibyście to obrzejrzeć? Ciekawe, czy grała w nim też jego żona, znana z programu Red Light, koleżanka Omeny Mensah.
