Jak co roku święta Bożego Narodzenia oznaczają dla Mariah Carey kilka koncertów w tygodniu, więc grudniowy grafik piosenkarki ustalany jest na długo przed właściwym sezonem. Ci, którzy nie zdążyli zarezerwować żadnego terminu albo po prostu nie stać ich na wynajęcie diwy, mogą skorzystać z usług niejakiej Laury Pasqualoni, sobowtórki gwiazdy. 41-latka zarabia na każdym występie... 70 tysięcy dolarów.
Laura Pasqualoni od prawie dwudziestu lat wciela się w Mariah Carey. Została odkryta przypadkiem, przez jednego z klientów salonu samochodowego, w którym pracowała. Dziewczyna postanowiła zrobić użytek ze swojej pasji muzycznej i zaczęła stylizować się na diwę. Występy Laury są popularne zwłaszcza przed świętami.
Robię to już prawie 20 lat i wciąż to kocham - wyjaśnia. Tak samo jak Mariah sprawiam, że ludzie się uśmiechają i kochają. Nigdy nie mam wolnego w święta, ale mi to nie przeszkadza.
Laura Pasqualoni zdradziła także, że kilka lat temu dostała propozycję od jednego z programów telewizyjnych, w którym miałaby poddać się operacji plastycznej, żeby jeszcze bardziej upodobnić się do Carey. Kobieta woli jednak "naturalne" metody charakteryzacji takie jak stroje i makijaż w stylu diwy.
Zobaczcie zdjęcia sobowtórki Mariah. Faktycznie można je pomylić?
