Katarzyna Figura największy sukces w odchudzaniu odniosła w 2008 roku, gdy trenowała do Tańca z gwiazdami. Wprawdzie odpadła jako trzecia, jednak po zakończeniu swojej przygody z show, kontynuowała odchudzanie. Udało jej się zrzucić kilkanaście kilo. Niestety, rezultat nie był trwały. Okazało się, że aktorka ma zwyczaj zajadania swoich kłopotów, a o tym, jak źle układało jej się w małżeństwie, sama opowiedziała w Vivie.
Od tamtego czasu systematycznie tyje. Nawet syn aktorki zaczął się o to martwić. Uznał, że jeśli szybko nie schudnie to nie znajdzie sobie nowego partnera. Zobacz: Syn Figury szuka dla niej chłopaka! "Jak trochę schudnie, od razu poczuje się lepiej"
Nie wiadomo, czy jego opinia przesądziła sprawę, w każdym razie Katarzyna postanowiła wziąć się za siebie. Jak ujawnia Super Express, w parę tygodni udało jej się zrzucić kilkanaście kilogramów. Pomogła kriolipoliza.
Aktorka cyklicznie poddaje się godzinnemu zabiegowi, który polega na zamrażaniu tkanki tłuszczowej - pisze tabloid. Niepożądana substancja zaczyna się rozkładać, rozbija się na drobinki, które potem usuwa nasz organizm. Odbywa się to stopniowo, bez uszczerbku dla otaczających tkanek. Koszt godzinnego zabiegu to tylko 400 zł. A pierwsze efekty widoczne są po około 3-4 dniach. Bardziej spektakularne efekty pojawiają się po około 4 tygodniach, kiedy organizm usunie wszystkie zniszczone w trakcie zabiegu komórki tłuszczowe. Efektem zabiegu jest redukcja tkanki tłuszczowej od 25 do nawet 45 proc. w miejscu poddanym zabiegowi.
Aktorka nie kryje zadowolenia z efektu.
Szczerze polecam. To taki mój wehikuł czasu - zachwyca się w tabloidzie. Dlaczego to robię? Wszystko polega na wewnętrznej świadomości, nie na dążeniu do naśladowania kogoś. Pamiętajcie o tym! Musimy uwierzyć, że to, co tkwi w nas, jest wyjątkowe i niepowtarzalne.
