Edyta Górniak przeżywa obecnie bardzo trudne chwile. Jej syn w piątek trafił do szpitala, ponieważ od kilkunastu godzin uskarżał się na silne bóle brzucha. Gdy znalazł się na ostrym dyżurze, okazało się, że to zapalenie wyrostka robaczkowego. Sytuacja wyglądała na bardzo poważną.
Z powodu poważnych kłopotów zdrowotnych syna, piosenkarka odwołała swój udział w kolejnym odcinku programu Hit, hit hurra!. W tym czasie zastąpiły ją Kayah i Kasia Kowalska. Górniak postanowiła poinformować swoich fanów o dramatycznych chwilach. W emocjonalnym wpisie na Facebooku przyznała, że nie śpi po nocach i płacze w obawie o zdrowie jedynego dziecka.
Zawieszona gdzieś w nieokreślonej przestrzeni nie wiem nawet, czy potrafię odczuwać cokolwiek poza cierpieniem mojego jedynego dziecka - przyznała szczerze. Strach tego rozmiaru potrafi udźwignąć chyba tylko matka. Od ataku paniki i duszącego płaczu, przez zdrętwiałe z napięcia mięsnie, brak snu i przerażenie, dotarłam do ciszy. Trwam w niej. Dziękuję produkcji programu za pełną wyrozumiałość, a niezwykłym koleżankom ze sceny za szczerą chęć pomocy. Przepraszam wszystkich za nieobecność w pracy. Mój Syn ma zakażenie organizmu z powodu pęknięcia wyrostka. W Modlitwie czekamy na dalsze decyzje lekarzy. Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia.