"Azja Express". Paulina Krupińska znów podpadła widzom. "Patrz, tak ją noga bolała..."
Czy to Paulina Krupińska zostanie czarną owcą tej edycji "Azja Express? Prowadząca "Dzień Dobry TVN" idzie przez program jak burza, co jest szeroko komentowane przez widzów. W ostatnim odcinku przykrych słów nie szczędziła jej też Katarzyna Gąsienica.
Paulina Krupińska
Programy z udziałem konkurujących ze sobą celebrytów zawsze wzbudzają duże emocje. W przypadku "Azja Express" pikanterii dodaje fakt, że widzowie mogą zobaczyć swoich ulubieńców w nietypowych okolicznościach. Ograniczony dzienny budżet, wyścig z czasem i spanie w mało wygodnych miejscach wyzwalają czasem niespodziewane reakcje i zachowania.
Paulina Krupińska jest faworyzowana w "Azja Express"?
W ostatnim odcinku "Azja Express" uczestnicy brali udział w wyścigu w Gruzji. Pierwsza konkurencja polegała na odtworzeniu gruzińskiego tańca ludowego. Daria Ładocha poinformowała, że z rozgrywki będzie zwolniony pan Dariusz, ojciec Adama Zdrójkowskiego. Powodem jego niedyspozycji była kontuzja kolana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Krupińska o "Azja Express". Zdradza, dlaczego nie zabrała męża
O zwolnienie z konkurencji poprosiła też Paulina Krupińska, tłumacząc, że ma zerwane wiązadło. W dalszej części odcinka widać było jednak, że oboje są dość sprawni, jak na kontuzjowane osoby.
Tak go nogi bolały. Patrz, tak ją noga bolała. Skurczybyki, niech teraz zakładają stroje i skaczą - zauważyła Katarzyna Gąsienica.
Burza w sieci po ostatnim odcinku "Azja Express"
Widzowie również nie pozostawili tej sytuacji bez komentarza. Na oficjalnym profilu programu na Instagramie pojawił się wysyp komentarzy o faworyzowaniu Pauliny Krupińskiej.
A Paulina to miała problem ze ścięgnami tylko w jednej konkurencji? Poprzednie odcinki i resztę dzisiejszego odcinka śmigała, jakby nigdy tej kontuzji nie było - napisała internautka.
Nie jestem zwolenniczką teorii spiskowych, ale jak już sami uczestnicy się dziwią, jak to jest, że one znowu są pierwsze, to nabieram podejrzeń - dodała inna.
To już nie pierwszy raz, kiedy widzowie zwrócili uwagę nie nierówne traktowanie uczestników. W jednym z poprzednich odcinków Paulina Krupińska nie opuściła programu mimo, że razem z przyjaciółką dotarły na metę ostatnie. Panie niespodziewanie uratowała koperta z napisem "brak eliminacji".
Myślicie, że udział w "Azja Express" może nadszarpnąć wizerunek gospodyni "Dzień Dobry TVN"?
