"Bułgarska Barbie" przeszła szokującą metamorfozę. Twierdzi, że ma NAJWIĘKSZE USTA na świecie! (FOTO)
Andrea Ivanova przed laty miała aspiracje, aby zostać "bułgarską Barbie", jednak wkrótce zweryfikowała swoje plany. Dziś utrzymuje, że jest posiadaczką "największych ust na świecie", a jej przemiana może budzić kontrowersje...
W ostatnich latach można zaobserwować wysyp domorosłych celebrytek, które marzą o tytule Barbie. O ile część z nich osiągnęła swój cel i dziś właśnie w takim kontekście goszczą w mediach, to zdarzają się też ekstremalne przypadki. Historia większości z nich jest podobna, a słynna lalka stała się dla nich życiową inspiracją.
Zobacz też: Tak dziś wygląda NAJSTARSZA "ŻYWA BARBIE"! Udało jej się upodobnić do oryginału? (ZDJĘCIA)
"Bułgarska Barbie" i jej szokująca metamorfoza
Kolejną aspirującą celebrytką, której marzeniem było się upodobnić do lalki Barbie, jest niejaka Andrea Ivanova. Choć od 2018 roku na operacje i zabiegi kosmetyczne wydała ponoć równowartość setek tysięcy złotych, to w pewnym momencie uznała, że zawalczy o rozpoznawalność w bardziej ekstremalny sposób. Zamiast o tytuł "bułgarskiej Barbie" postarała się więc o... największe usta świata.
Mieszkająca w Sofii 24-latka przyznaje, że duże usta są jej zdaniem "modne" i gwarantują sławę. Wygląda na to, że ma rację, bo o jej przemianie piszą media na całym świecie. Na kwasie hialuronowym się zresztą nie skończyło, bo Ivanova powiększyła też biust i nie wyklucza, że na tym też nie koniec, bo chciałaby osiągnąć miseczkę E.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozenek debiutuje w "DDTVN", a Rutkowski marzy o Kryształowej Kuli
Andrea Ivanova o popularności: "Dostaję tysiące wiadomości"
W wywiadzie udzielonym portalowi Daily Star Ivanova postanowiła opowiedzieć o tym, jak wygląda jej popularność w internecie oraz o operacjach, które wciąż ma w planach. Z rozmowy dowiadujemy się, że krytyczne komentarze nie robią na niej wrażenia, bo otrzymuje tysiące wiadomości, w których padają różne propozycje. Żadnej z nich jeszcze nie przyjęła, ale temat nie jest zamknięty.
Każdego dnia fani z całego świata wysyłają mi tysiące wiadomości w mediach społecznościowych i zapraszają na wakacje do ich kraju. Jeszcze się nie zgodziłam na wakacje z fanem, ale może kiedyś. Lubię podróżować za granicę, biorę udział w festiwalach i konkursach piosenki - mówi.
Równie optymistycznie mówi o kolejnych operacjach i ma już pewne plany...
Wszystkim operacjom i zabiegom poddałam się tu, w Sofii, ale chcę jeszcze powiększyć piersi w Turcji albo Niemczech. Mają tam świetnych specjalistów. Aktualnie formuję zarys swojej szczęki i wydłużam twarz wypełniaczami. Wiele kobiet decyduje się na operacje za granicą, bo tak jest taniej, ale u mnie cena nie gra roli. Powinniśmy kłaść nacisk na jakość, a nie cenę - poucza.
Zobaczcie, jak się zmieniła. Dobrze zainwestowane pieniądze?