Caroline Derpienski odpowiada WŚCIBSKIEJ "fance", dlaczego nie pokazuje zdjęć UKOCHANEGO: "A co ty taka ciekawa..."
Caroline Derpienski szturmem wdarła się do show biznesu i udało jej się w nim trochę namieszać. Jakiś czas temu głośno było o jej sporze z Katarzyną Nosowską, a teraz znów podgrzewa atmosferę, odpowiadając "fance" na pytanie, dlaczego nie fotografuje się z ukochanym.
Caroline Derpienski jakiś czas temu w rozmowie z Pudelkiem deklarowała, że ma zamiar namieszać w polskim show biznesie. Nie da się ukryć, że jej się to udało, bo w ostatnim czasie niemal wszystkie portale rozpisały się o 22-latce. Aspirującej celebrytce udało się już wbić szpilę kilku przedstawicielkom rodzimego show biznesu. Mimo że Derpienski nie ma jeszcze takiego stażu celebryckim świecie, jak jej koleżanki po fachu - to sama chętnie je zaczepia. Udało jej się już wdać w publiczne sprzeczki między innymi z Julią Wieniawą czy Karoliną Korwin Piotrowską.
Ostatnio na jej celowniku znalazła się między innymi Anja Rubik. Caroline została zapytana przez jednego z obserwatorów, czy zna modelkę, na co ta w odpowiedzi stwierdziła, że "są w odrębnym świecie modelingu" i "nie będzie promować anoreksji". Derpienski chętnie rozmawia ze swoimi "fanami" podczas sesji "q&a", kiedy to odpowiada na ich pytania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski dementuje kupowanie followersów
Caroline Derpienski ujawnia, dlaczego nie pokazuje ukochanego
To również doskonała okazja, by pochwalić się swoim majątkiem, o którym tak chętnie rozprawia. Nieco oszczędniej zaś Derpienski opowiada o swoim ukochanym - niejakim tajemniczym Jacku. Caroline kilkukrotnie wspomniała o 60-letnim wybranku milionerze, ale nie zdecydowała się go pokazać na zdjęciu. W rozmowie z "Party" ujawniła jakiś czas temu, że zdaniem ukochanego, to mogłoby negatywnie wpłynąć na jego biznesy.
Mój parter powiedział: Rób, co chcesz, możesz mówić o mnie, co robimy, jaki jestem. Tylko, jak prosiłam go, żeby wstawić tę fotę razem, tak, jak wam obiecałam, to jednak powiedział, że to wpłynęłoby negatywnie na jego biznesy - mówiła.
Informacja ta nie dotarła najwyraźniej do wszystkich obserwatorów Caroline, bo na Instagramie jedna z internautek dopytywała, dlaczego Derpienski nie dodaje żadnych zdjęć z ukochanym, nawet takich, na których widać byłoby choć skrawek mężczyzny. "Celebrytka" odpowiedziała jej z typową dla siebie gracją...
A co ty taka ciekawa? Zaraz mi tu pewnie na research i za podryw byś się chętnie zabrała - odparła.
Myślicie, że Derpienski jest zazdrosna o 60-letniego milionera?