Finał trzeciego sezonu polsatowskiego show "Love island. Wyspa miłości" miał miejsce w kwietniu tego roku. Zwycięzcami zostali Caroline Juchniewicz i Mateusz Zacharczuk. Losy bohaterów show śledziło kilkaset tysięcy widzów. Nic dziwnego więc, że uczestnicy programu cieszą się ogromną popularnością także teraz, w Polsce.
Caroline od samego początku cieszyła się popularnością zarówno wśród uczestników programu "Love Island", jak i samych widzów. Po zakończeniu show, jak na prawdziwą influencerkę przystało, nie pozostawia swoich fanów w niewiedzy, regularnie informując ich, co nowego dzieje się w jej życiu.
Gwiazda "Love Island" nigdy nie ukrywała, że ma doczepiane włosy. Ku zaskoczeniu wielu, ukochana Mateusza niespodziewanie zdecydowała się na radykalny krok w swoim życiu i zdjęła sztuczne włosy, prezentując wszystkim swoją "naturalną" odsłonę.
Teraz mam swoje naturalne włosy, bo Damian mi ściągnął doczepy. Chcieliście wiedzieć, jak wyglądają, dlatego na razie nie będę ich nakładać, zrobię sobie przerwę aż do poniedziałku - powiedziała na InstaStories.
Jesteście w szoku?
