Danuta Martyniuk NIE MOŻE CHODZIĆ przez haluksy. Musi poddać się operacji: "Ból był tak duży"
Nie jest tajemnicą, że Danuta Martyniuk z powodu problemów zdrowotnych ma kłopoty z chodzeniem. Jakiś czas temu żona króla disco polo przeszła operację. Niestety okazuje się, że musi przejść kolejny zabieg. Co jej dolega?
Danuta Martyniuk ma ostatnio sporo problemów na głowie. Z początkiem tego roku jej syn Daniel zrobił awanturę w jednym z prestiżowych hoteli w Zakopanem i został przewieziony do aresztu. Później żona Zenka musiała przejść operację, która niestety nie rozwiązała wszystkich problemów zdrowotnych, dlatego już niebawem kobieta musi przejść kolejny zabieg.
Zobacz także: Krzysztof Stanowski tłumaczy, dlaczego założył SWETER na wywiad z Andrzejem Dudą. Powód jest ZASKAKUJĄCY
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Danuta Martyniuk wspomina zdane prawo jazdy. Zenek kupił jej mercedesa
Danutę Martyniuk czeka na operację
Niepokojące informacje napływają z domu Martyniuków. Jakiś czas temu Danuta musiała przejść operację stopy, a lekarze zabronili jej chodzić. Wszystko z powodu uciążliwego haluksa, który utrudniał jej codzienne funkcjonowanie. Oczywiście jak na dobrego męża przystało, wszystkie obowiązki domowe 57-latki wykonywał jej ukochany, Zenek.
Ból był tak duży, że nie dało się chodzić. Nie mogłam więc dłużej odkładać tej operacji. Teraz mam nogę w ortezie i nadzieję na lepsze funkcjonowanie - mówiła Danuta Martyniuk w rozmowie z "Rewią".
Zobacz także: Kinga Rusin reaguje na kontrowersyjny materiał Stanowskiego i Mazurka o Elizie Michalik. "SZOWINISTYCZNY WYKWIT"
Niestety haluks pojawił się również na drugiej stopie. Oznacza to, że żona gwiazdora musi przejść drugą operację.