Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Daria Ładocha oburzona warsztatami z MAKIJAŻU dla dziewczynek zorganizowanymi w szkole jej 13-letniej córki: "To jest CHORE"

380
Podziel się:

Daria Ładocha poskarżyła się za pośrednictwem Instagrama na dyrekcję podstawówki, do której uczęszcza jej córka. Według relacji celebrytki szkoła pozwoliła firmie zorganizować zajęcia z malowania się dla uczennic. "Chłopcy mają lekcje, a dziewczynki są zwolnione, bo muszą wiedzieć, jak się malować i gdzie kupić kosmetyki" - grzmiała celebrytka.

Daria Ładocha oburzona warsztatami z MAKIJAŻU dla dziewczynek zorganizowanymi w szkole jej 13-letniej córki: "To jest CHORE"
Daria Ładocha oburzona warsztatami z makijażu dla dziewczynek (Instagram)

Daria Ładocha jest jedną z celebrytek, która nie boi się głośno przyznać, że macierzyństwo wcale nie jest usłane różami. Blogerka kulinarna niejednokrotnie wypowiadała się publicznie zarówno o blaskach, jak i cieniach bycia matką dwójki córek, otwarcie przyznając, że życie rodzica nie jest tak różowe, jak na instagramowych zdjęciach.

Ostatnio prezenterka telewizyjna postanowiła zrelacjonować za pośrednictwem Instagrama, co przydarzyło się ostatnio jej pociechom. 40-latka nie kryła rozgoryczenia, gdy opowiadała o "niespodziance" przygotowanej 13-letniej Laurze za zgodą dyrekcji podstawówki, do której uczęszcza dziewczynka.

Zobacz także: Daria Ładocha o podróży do Ameryki Południowej: "Ciężko jest tam wybrać się na wakacje. Widzi się biedę"

W grudniu w szkole podstawowej moja córka miała warsztaty, jak powinna się malować - zaczęła. 13-letnie dziecko zostało pokierowane przez pracownika marki kosmetycznej, jakie kosmetyki ma kupić, gdzie się je kupuje, i że nie trzeba mówić rodzicom, bo są tanie i można je kupić z kieszonkowego. Dodatkowo pani w szkole namawiała nieletnie dzieci do pracy jako ambasadorki. Rozdała gifty, czyli kosmetyki za darmo, i zrobiła sobie post na stories ze szkoły. Moja córka wróciła do domu smutna, powiedziała, że nie chce się malować.

Co gorsza, zajęcia z make upu przeznaczone były jedynie dla uczennic, które z tej okazji specjalnie zostały zwolnione z zajęć wychowania fizycznego.

Dodam, że warsztaty z malowania, czyli jak powinny się dziewczynki malować w szkole, też były w czasie covidu - kontynuowała. Obostrzenia są masakryczne, a tu pani przychodzi, maluje dziewczynki, w jednej klasie, wszystkie dziewczynki z 7 i 8 klas, a chłopcy byli na wuefie, czyli chłopcy mają lekcje, a dziewczynki są zwolnione, bo muszą wiedzieć, jak się malować i gdzie kupić kosmetyki. To jest chore.

Ładocha dodała, że "zrobiła zadymę" u dyrekcji i w zamian obiecano jej zajęcia z samoakceptacji dla dziewcząt, jednak szkoła nie wywiązała się z ustaleń. Teraz natomiast podobna historia spotkała drugą córkę celebrytki, Matyldę. Poruszona celebrytka wyraziła niepokój w związku z faktem, że do szkoły 8-latki wpuszczono obcego mężczyznę, który usiłował namówić uczniów do przyjścia na "specjalny event", którego koszt wynosił "skromne" 120 złotych.

Opowiem sytuację z dzisiaj u mojej 8-letniej Matyldy. W czasie lekcji przyszedł pan, nagle wtargnął do klasy, przypominam, że rodzice nie mogą wchodzić do szkoły, rozdał dzieciom ulotki, pani nie wiedziała, kto to jest i wyszedł. Nagle moje dziecko przychodzi ze szkoły i pokazuje mi, że ona jutro o 17 musi iść na taki specjalny event, który będzie trwał od 17 do 19, pokazuje mi tę ulotkę i tam jest napisane, że koszt eventu 120 zł. Myślała, że to obowiązkowe - zakończyła.

Myślicie, że doczeka się wyjaśnień od dyrekcji placówki?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(380)
Jak
2 lata temu
I ma rację, to chore.
Ona
2 lata temu
No nie dziwię się jej oburzeniu. Powinni jeszcze zrobić warsztaty, jak zaistnieć na tik toku, albo jak dobrze zrobić selfi
Gość
2 lata temu
A potem dzieci wpadają w kompleksy i szukają piękna w filtrach na instagramie…
Felicia
2 lata temu
Po pierwsze to kucharka, nie celebrytka. Po drugie, ma rację.
Gigi
2 lata temu
Event naukowy dot. mejkapowania 😄
Najnowsze komentarze (380)
glkvmldkf
2 lata temu
dla wszystkich uczniów powinno być 5 razy tygodniowo przedmiot jak być przedsiębiorczym, jak być zaradnym, jak być samodzielnym i jak zarabiać pieniądze!
gość
2 lata temu
Pewno córki nie wzięli na ambasadorke marki kosmetycznej i zrobiła zadyme. Lepiej żeby dyrekcja zgodzila sie na pokaz gotowania z mamusią w roli głównej. dzis skarżyła się w tvn
ekto1
2 lata temu
Bo córusia zrobi mamci na złość i będzie influenzować konkurencyjną firmą?
Zatroskany ro...
2 lata temu
Zabierz dzieci z tej szkoły, będzie luźniej i spokojniej. Czy Ty w każdej szkole do której posilasz dzieci musisz robić gównoburze… może czas nauczyć się czytac ze zrozumieniem… kotletów celebrytka co nawet nie wie jakie są herbaty…
Wizażysta
2 lata temu
Może chociaż jej córki będą wiedziały jak się malować aby dobrze wyglądać.
wesoły
2 lata temu
Jak już pisałem, celebrytka popadła w niełaskę po walentynkowym występnie w milionerach i próbuje odbudować zasięgi. Na uspokojenie polecam niefermentowaną herbatkę.
trendowaty
2 lata temu
Teraz to wystarczy troszke znajomosci albo luzko, pogotowac na wizji i juz jest celebrytka, wlasnie w polsce nie ma celebrytow , tylko sa pseudocelebryci do ktorych ona wlasnie nalezy a o to malowanie 13 latek to ma racje , jakiemu celowi ma to sluzyc, ? robic z malolatek lolitki, tak jak w stanach, ? powinno sie tym zajac kuratorium ale jak znam polskie urzedy to tam tez sa same osoby nie kompetentne grunt ze naleza do sekty katolickiej albo do pisiorow co na jedno wychodzi.
Gosc
2 lata temu
Oświata prawdopodobnie nigdy nie będzie poprawna. A „nauczyciele” będą zawsze chcieli by dzieci i rodzice przed nimi klękali i potulnie zgadzali się na wszystko bo ON JEST NAUCZYCIELEM. I co z tego?! Dla mnie lata szkolne to była olbrzymia trauma. Gdy moje dziecko będzie w wieku szkolnym samo zadecyduje czy chce tam chodzić czy uczyć się w domu. I trzymac z dala od tej patologi
Doris
2 lata temu
Nie popieram makijażu w tak młodym wieku,ale jeżeli to była pogadanka na temat stosowania kosmetyków np przy cerze trądzikowej lub używania dezodorantów pod pachy to czemu nie.Nastoletnie dziewczynki zaczynają się interesować kosmetykami, lubią takie tematy,więc nie ma o co robić draki . Matki mogą zabronić malowania , ale nie szukajmy wszędzie sensacji
Magda
2 lata temu
Wrzuć na luz. Po co wszędzie doszukiwać się dramy. Dziewczynki pewnie miały dobrą zabawe i nikt nie zraził się grypą19.
Sekretarka
2 lata temu
Pracuję w szkole i to, co przeczytałam brzmi jak science-fiction. Dyrektor w tej szkole ma równo pod sufitem?
oburzona równ...
2 lata temu
A mnie oburza to, że parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych. Taki oto przykład dla dzieci.
Zrozumcie
2 lata temu
Naprawdę radzę wam ZAAKCEPTOWAĆ makijaż wśród nastolatek. Wasz sprzeciw nie ma sensu, bo jesteście na przegranej pozycji. Musicie się z tym pogodzić, że makijaż to nic złego i każda ma prawo się w to bawić i uczyć. Jakbyście miały nastoletnie córki to prawie żadna z was by jej nie zabroniła się malować, ale na Pudelku udajecie takie konserwatywne.
aw15
2 lata temu
przecież nasladujemy Amerykę. Tam każda wiocha ma swój konkurs "mała miss Ameryki" gdzie 4, 5 ,6 latki wymalowane, po fryzjerach, wystrojone za tysiące dolarów wykonują przed publiką układy chreograficzne z przyklejonym uśmiechem...... a tak poważnie, niech się pani celebrytka przyzna, ile razy jej córeczka w życiu miała pomalowane paznokcie, okolice ślipek, usteczka? Jakie ma kolczyki, pierścionki, brochy? nie ma tatuaży? Nie da się policzyć malowań? A może ma koleżankę, która wtym wieku jeszcze nie miała nic pomalowanego? Jeśli powie, że ma, to jest kłamczuszką.
...
Następna strona