To właśnie tą kultową parą inspirują się Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan - Victoria i David Beckhamowie znajdując się u szczytu popularności, byli uważani za najgorętszą parę show biznesu. Świadectwem ich ogromnego wpływu na medialny świat jest fakt, że choć była Spicetka już nie gości na scenach muzycznych, a wytatuowany piłkarz już dawno zakończył karierę sportową, małżonkowie wciąż wzbudzają niemałe zainteresowanie wśród internautów.
Ukochana para przemysłu rozrywkowego regularnie mierzy się z komentarzami internautów. Pod ich ostrzałem wielokrotnie znajdował się David, który co i rusz udostępnia fotografie swoich czterech pociech: Brooklyna, Romea, Cruza i Harper. Ostatnio były reprezentant Anglii w piłce nożnej spotkał się z krytyką oburzonych obserwatorów po wstawieniu zdjęcia, na którym całuje w usta swoją córkę. Według niektórych takie czułości zarezerwowane są tylko dla romantycznej drugiej połówki.
Najwidoczniej Beckham nie zauważył fali krytyki lub świadomie zignorował negatywne opinie, ponieważ czułe fotografie z córką nie zniknęły z sieci, co więcej, niewzruszony piłkarz właśnie opublikował nowe do kolekcji.
Jedno instagramowe ujęcie przedstawia sportowca z uśmiechniętą 10-latką, na drugim natomiast Harper otrzymuje od taty buziaka w usta. Analogicznie do poprzednich sytuacji, niepohamowani internauci znów wyrazili swój niesmak:
Jest już dużą dziewczyną, najwyższy czas, żebyś przestał całować ją w usta...; Victoria, powiedz, żeby już tego nie robił; Rozumiem miłość między ojcem a córką, ale dla mnie nie jest to dobry przykład do naśladowania, całowanie córki w usta moim zdaniem jest dziwaczne - oceniali.
Pośród krytyki znalazły się jednak pozytywne reakcje:
Piękne! Ale już czekam na te komentarze "nie całuj swojego dziecka w usta"... Dajcie spokój, to normalne! - bronił sportowca jeden z użytkowników.
Jest to powód do oburzenia?
Jakie DM-y dostajemy od celebrytów?
