Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mika
|
aktualizacja

Deynn pogrążona w żałobie. "Mój świat się zawalił"

204
Podziel się:

W ostatnich tygodniach Deynn nie udzielała się w mediach społecznościowych. Teraz wyjaśniła fanom, co było powodem jej medialnej nieobecności. Blogerka modowa pogrążona jest w żałobie.

Deynn pogrążona w żałobie. "Mój świat się zawalił"
Deynn wyjaśniła smutny powód nieobecności w sieci (Instagram)

Marita Surma Majewska, znana w sieci jako Deynn, na Instagramie ma już ponad 1,5 mln obserwatorów. W ostatnich tygodniach influencerka zniknęła jednak z mediów społecznościowych. Teraz wyjaśniła powody swojej nieobecności. Blogerka modowa w poruszających słowach opowiedziała fanom, z czym przyszło jej się mierzyć w tym trudnym czasie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Woźniak-Starak o kościele: "Mam do tego stosunek ambiwalentny, ale wierzę..."

Deynn poinformowała o śmierci mamy

Choć Deynn dopiero teraz wyjawiła powody swojego zniknięcia z sieci, tragiczna wiadomość o śmierci mamy dotarła do niej na początku maja. W tamtym momencie świat się dla niej zawalił. Jak sama mówi, aż do dnia pogrzebu nie mogła się pozbierać, było jej coraz trudniej. Teraz blogerka modowa stara się stopniowo wrócić do swoich zwykłych aktywności, choć nie ukrywa, że jest to dla niej wyzwanie.

Miałam bardzo ciężki okres. W ciągu jednej chwili i telefonu z treścią "Pani Marta Surma? Pani mama nie żyje" mój świat się zawalił. Nawet nie mam słów, aby opisać uczucie i emocje, jakie mi towarzyszyły. Z dnia na dzień było coraz gorzej, aż do momentu pogrzebu. Po nim jakoś mi ulżyło i moje myślenie trochę się poprawiło. Powoli wracam do żywych i robię dalej swoje, aby mama z góry była ze mnie dumna – napisała Deynn.

Deynn wyjawiła, że do tej pory żadne przeciwności losu czy nieszczęścia nie wstrząsnęły nią aż do tego stopnia. Celebrytka wylała morze łez, podupadła na zdrowiu zarówno psychicznym, jak i fizycznym. Blogerka uważa, że nie jest już tą samą osobą, co wcześniej, bo straciła część siebie.

Choć Deynn czuje się już lepiej i powoli godzi się z nową sytuacją, przyznaje, że smutek i poczucie pustki na pewno będą jej towarzyszyć jeszcze przez wiele dni.

Nigdy w życiu żadna drama mnie tak nie ruszyła, jak to zdarzenie. Ucierpiało moje zdrowie psychiczne, fizyczne, kondycja skóry. Wypłakałam morze łez i czuję, że jakaś część mnie odeszła. Dziwne uczucie, które pewnie jeszcze długie dni będzie mi towarzyszyć – wyznała na Instagramie Deynn.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(204)
Faceplam
11 miesięcy temu
kondycja skóry ucierpiała...... brak słów....
Nierozumiemte...
11 miesięcy temu
Przeprasza ze miala żałobę i płakała? To po pierwsze. A po drugie, po co się wszystkim dzielić w mediach. Ciekawe czy spędziła czas z matką czy tylko nadawała na insta. Masakra. Mnie by sumienie żarło.
Izzi
11 miesięcy temu
Juz zdarzyla sobie zrobic tatuaz ? Ale ona jest nieapetyczna
S.
11 miesięcy temu
Żałoba w internecie... 🙄😑😒
Marta
11 miesięcy temu
Bardzo przykre gdy odchodzi ktoś bliski, ale dlaczego musimy to zaraz upubliczniać, ogłaszać całemu świstu i jeszcze pokazywać zdjęcia naszej rozpaczy?!
Najnowsze komentarze (204)
JuliuszaKossa...
11 miesięcy temu
Jeśli chcecie wesprzeć deynn w żałobie można podjechać i wrzucić jej list do skrzynki. RADZYMIN UL. Juliusza Kossaka 2
Benny
11 miesięcy temu
Zmarła mi mama więc zrobię sobie dziarę i kilka fotek w momencie kiedy płaczę 🤦🏻‍♂️🤦🏻‍♂️🤦🏻‍♂️ Mama na pewno jest dumna ze ślubu w kominiarkach przy beemce 🤦🏻‍♂️🤦🏻‍♂️🤦🏻‍♂️
elo
11 miesięcy temu
przecież to dawno zapomniana celebrytka bez osiągnieć- jakie 1,5 mln pbserwujących 😂😂😂
frajda
11 miesięcy temu
ale chwilka na zapłakane selfiki zawsze się znajdzie.
The
11 miesięcy temu
Żałoba w internecie, wszystko na pokaz. Świat schodzi na psy.
Rudolf
11 miesięcy temu
Chore żeby wstawiać do sieci i w ogóle robić sobie zapłakane zdjęcia po śmierci matki.
ZORRO
11 miesięcy temu
Wszystko na pokaz...nawet smierc..brakuje tylko zdjec z trumny.Zero prywatnosci,swiat spada coraz nizej...smutne ale prawdziwe.
TRU
11 miesięcy temu
szkoda tej skóry....NO I TE WYPŁAKANE OCZY, "swietne kadry" szacun....
Kaluma
11 miesięcy temu
Blogerka modowa 😂😂🤦 buahahahaha, weź się pudel nie ośmieszaj! Tyle ta kobieta ma wspólnego z modą co ja z lotnictwem. Bo kiedyś jeansy obcięła i zrobiła spodenki??! Litości! A teraz niby co? Bo pudełka zbiera po markowych butach? Buahahahaha, normalnie zaraz zejdę ze śmiechu 😁🤪🤣.
Kura domowa
11 miesięcy temu
Kiedyś patologie, głupota były piętnowane, wykluczenie społeczne takich szkodliwych zjawisk było normą, w dzisiejszych czasach takie "coś" ma fanów...
Gjb
11 miesięcy temu
Wybaczcie, nie chcę i raczej nie komentuję sytuacji, w których ktoś bliski odchodzi z tego świata... Ale nie jestem w stanie nie skomentować zjawiska jakim jest nagrywanie, fotografowanie siebie w chwili płaczu lub rozpaczy... Jest to dla mnie po prostu żenujące i jest tam pełna podziwu, jak można nagrywać i publikować takie zdjęcia... W jakim celu... Po co?... I jeszcze mieć łeb aby iść i koniecznie zrobić sobie tatuaż z datą śmierci i jeszcze zdążyć to opublikować... Dla mnie to po prostu dziecinne a żałoba to coś, co się nosi w sercu i niekoniecznie trzeba się z tym obnosić a jeśli już to nie zdjęciami z wylanym morzem łez... To po prostu irytujące i głupie.
Johny
11 miesięcy temu
Nie ma jak to po śmierci bliskiej osoby robić sesje z płaczu i wrzucać w neta :)
Mis
11 miesięcy temu
Na szczęście matka tej idiotki nie żyje wiec nie cierpi z powodu tak idiotycznej córki.
Omajgad
11 miesięcy temu
Ona ma na imie Marta? Tak zwyczajnie? A nie Marita?
...
Następna strona