Dorota Szelągowska znów pozuje z papierosem. Fanka: "I czym tu się chwalić?"
Dziennikarka nie ukrywa swojego nałogu, czym naraziła się obserwującym jej profil na Instagramie.
Dorota Szelągowska od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję w show biznesie. Córka Katarzyny Grocholi zaczynała swoją karierę w mediach m.in. od bycia prowadzącą programu "Rower Błażeja" i asystowania Magdzie Mołek.
Ostatecznie swoją miłość do telewizji Dorota postanowiła połączyć z pasją do urządzania wnętrz i dziś możemy ją oglądać jako prowadzącą kilka programów wnętrzarskich. Pięć lat temu Szelągowska postanowiła również całkowicie przearanżować swoje prywatne życie, rozwodząc się ze swoim wieloletnim partnerem Adamem Sztabą zaledwie kilka miesięcy po ślubie.
ZOBACZ: Sztaba i Szelągowska rozwiodą się? Spędził święta z menedżerką!
Sztaba rzucił żonę, bo go zdradzała?
Dwa lata temu Dorota po raz drugi została mamą, a wychowywanie Wandy z powodzeniem łączy z życiem zawodowym. Dziennikarka ma też sporą rzeszę followersów na swoim instagramowym profilu, którzy doceniają jej naturalność i szczere komentowanie rzeczywistości. Dorota nie wahała się zwrócić uwagi Filipowi Chajzerowi, gdy ten na wizji symulował atak paniki, obrażając osoby zmagające się z tym problemem.
Wygląda na to, że niektórym z nich Szelągowska właśnie podpadła, wrzucając na swój profil zdjęcie z papierosem i podpisując je przestrogą, jaką dała jej Katarzyna Grochola.
"Tylko nie wrzucaj tego zdjęcia z papierosem! Ładniejsze ci zrobiłam" - czytamy pod fotografią, na której Szelągowska raczy się dymkiem.
Choć Dorota nie wzięła sobie do serca słów matki, najwyraźniej ta miała jednak trochę racji, bo pod postem natychmiast pojawiło się sporo negatywnych komentarzy.
"Pali pani?" - zagadnęła fanka, na co Dorota odpisała: "Nieustająco".
Obserwujący nie puścili jej tego płazem.
"Serio? Jestem zawiedziona", "Jestem rozczarowana widząc Panią z papierosem", "Zdecydowanie ten papieros kłóci się z Pani wizerunkiem, urodą", "Zawsze mi się wydawała Pani taka naturalna, lubiąca piękne miejsca, dobre jedzenie... a tu nagle wiadomość: papieroski".
Myślicie, że Dorota powinna dodać rzucenie palenia do listy noworocznych postanowień?
