Dyrektor Festiwalu Filmowego w Cannes wdał się w BÓJKĘ... z policjantem! (WIDEO)
W Cannes doszło do osobliwej sytuacji z udziałem dyrektora Festiwalu Filmowego. Thierry Frémaux został zatrzymany przez funkcjonariusza policji. Ewidentnie mu się to nie spodobało.
Dyrektor Festiwalu Filmowego w Cannes wdał się w bójkę
Od wtorku trwa 76. doroczny Festiwal Filmowy w Cannes. W związku z tym na Lazurowe Wybrzeże zjechały się największe gwiazdy kina, która od kilku dni uczestniczą w kolejnych premierach filmowych, wcześniej dumnie przechadzając się po czerwonym dywanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anja Rubik o kryzysie w Ukrainie i jednoczesnym brylowaniu w Cannes
Na wydarzeniu panuje zawsze wyjątkowo podniosła atmosfera, której towarzyszą eleganckie stroje i emocjonujące przemowy. Zaskoczeniem może być więc to, co wydarzyło się na miejscu minionej nocy.
Dyrektor Festiwalu Filmowego w Cannes wdał się w bójkę z policjantem
Jak donosi TMZ, dyrektor festiwalu, Thierry Frémaux, wdał się w bójkę. I to z nie byle kim, bo z policjantem. Do zdarzenia doszło przed Carlton Hotel. Całe zajście uwiecznił na nagraniu dziennikarz Erica Morillota. Jak napisał na Twitterze, funkcjonariusz miał kilkukrotnie zwrócić jeżdżącemu rowerem elektrycznym Thierry'emu uwagę, by się zatrzymał. Mężczyzna najwyraźniej nie posłuchał policjanta, który ostatecznie zdecydował się samodzielnie go zatrzymać. Frémaux zaczął się awanturować, po czym doszło do szarpaniny.
Kłótnia szybko przybrała formę fizyczną - podaje serwis.
Co ciekawe, na początku festiwalu filmowego Frémaux miał ponoć ogłosić, że zamierza poruszać się rowerem, by zmniejszyć ślad węglowy...
Przedstawiciele festiwalu wydali oświadczenie w sprawie nocnej sprzeczki
Głos w sprawie zdążyli już zabrać przedstawiciele festiwalu:
W zeszły czwartek o drugiej w nocy miała miejsce gorąca dyskusja między policjantem a Thierrym Frémaux. Fragment krążąceego w mediach społecznościowych nagrania absolutnie nie jest dokładnym odzwierciedleniem tego, co się stało. W następnych minutach nastąpiło szczere i serdeczne wyjaśnienie, które zakończyło interakcję. Rozdział jest zamknięty - czytamy.
W sieci pojawiło się sporo krytycznych uwag pod adresem dyrektora największego przedsięwzięcia w Cannes.
Thierry Frémaux, myliłeś się, nie jesteś ponad prawem! - piszą internauci.
