Eurowizja 2023. Marek Sierocki zaliczył wpadkę podczas komentowania. Internauci bezlitośni: "NIE ŚPIJ!"
Drugi półfinał Eurowizji, w którym wzięła udział Blanka, wywołał wielkie emocje u widzów. Nieco mniejszym entuzjazmem wykazała się Marek Sierocki, który wydawał się być znudzony komentowaniem konkursu i zaliczył wpadkę.
MareK Sierocki przejął schedę po Arturze Orzechu już dwa lata temu. Dziennikarz komentuje tegoroczną Eurowizję w towarzystwie Aleksandra Sikory. Panowie radzą sobie przeciętnie, co widzowie zauważyli już podczas pierwszego półfinału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka o werdykcie bukmacherów: "Mam nadzieję, że dadzą mi szansę"
Marek Sierocki zaliczył wpadkę podczas Eurowizji
Wiele emocji u widzów wywołał drugi półfinał, podczas którego zaprezentowała się Blanka i awansowała do finału. Internauci zwrócili też uwagę na pomyłkę Marka Sierockiego. Prezenter pomylił państwo San Marino z miastem San Remo. Widzowie Eurowizji bardzo szybko spostrzegli pomyłkę i zadrwili z dziennikarza w komentarzach.
San Remo? Sierocki nie śpij; Reprezentanci San Remo' Brawo Marek Sierocki. Za rok reprezentacja San Escobar - krytykowali na Twitterze.