Trwa ładowanie...
Przejdź na
Cherry
|
aktualizacja

Ewa Farna o drodze do samoakceptacji: "Wątpiłam w swoje ciało, bo ktoś mi powiedział, że mam SZERSZE BIODRA NIŻ POWINNAM"

111
Podziel się:

Przez ostatnie tygodnie Ewa Farna niejednokrotnie chwaliła się w mediach społecznościowym ciążowym brzuchem, W najnowszym wywiadzie zdradziła, że w przeszłości wcale nie patrzyła na ciało z tak pozytywnymi emocjami, jak teraz.

Ewa Farna o drodze do samoakceptacji: "Wątpiłam w swoje ciało, bo ktoś mi powiedział, że mam SZERSZE BIODRA NIŻ POWINNAM"
Ewa Farna o drodze do samoakceptacji (East News)

Pod koniec ubiegłego roku Ewa Farna ogłosiła, że wspólnie z Martinem Chobotem spodziewają się drugiego dziecka. Artystka od momentu oficjalnego potwierdzenia błogosławionego stanu nie kryje ciążowego brzucha, który chętnie pokazuje w mediach społecznościowych i najnowszym klipie Na skróty.

Czeska piosenkarka chętnie wstawia zdjęcia całej sylwetki, przez co spotyka się czasami z krytyką ze strony złośliwych internautów. Farna otwarcie wyznała, że przez ostatnie lata mierzyła się z "body shamingiem", co można zdefiniować jako poniżanie, zawstydzanie czy ośmieszanie kogoś z powodu jego wyglądu.

Zobacz także: Ewa Farna o ciałopozytywnośći: "Trzeba zaakceptować zmiany, na które nie mamy wpływu"

O drodze do zaakceptowania siebie wokalistka opowiedziała w wywiadzie dla radia Newonce. Zdaniem Farny kluczowym faktorem w procesie była ciąża, dzięki której doceniła wytrzymałość swojego ciała:

Moje ciało uświadomiło mi, że jest niesamowite, przez to co daje radę znieść. Przyroda stworzyło coś, co nam służy codziennie, mamy to za darmo i fajnie to docenić. Przeprosiłam to swoje ciałko, które tak super mi służyło podczas ciąży, że kiedykolwiek w nie zwątpiłam przez to, że ktoś mi powiedział, że mam szersze biodra niż powinnam - oznajmiła w rozmowie.

Doceniacie jej szczerość?

Co mają wspólnego "Emily in Paris" i "Gierek"?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(111)
Być mężczyzną...
2 lata temu
Boże, kobiety mają przekichane z tymi swoimi ciałami.
Mimi
2 lata temu
Ludzie nie słuchajmy innych. Jeśli ktoś ci sugeruje ze coś z tobą nie tak, to można ze stuprocentowa pewnością przyjąć, ze to przede wszystkim z nim jest coś bardzo nie tak.
Megan
2 lata temu
Nudna i monotematyczna już jest z tą akceptacją ciała
Ula
2 lata temu
Ewa płyta Ci się zacięła
Agata
2 lata temu
Jestem jej rówieśniczką o do 24. roku życia miałam nadwagę i nigdy bym nie powiedziała, że bycie otyłym w młodym wieku to normalna rzecz i nie ma co się przejmować tym, że męczę się wchodząc po schodach, mam problem z wiązaniem butów i tak dalej. Usprawiedliwianie nadwagi, która wynika z naszego niedbalstwa (nie mówię tutaj o ciąży czy chorobach, które powodują tycie) jako: nie mam na to wpływu to zwykły okaz lenistwa. Ja w ciągu dwóch lat zeszłam z rozmiaru 44/46 do 38 i nigdy nie czułam się tak dobrze jak wtedy. Mam kuzynkę - rok starszą i jest strasznie otyła, co uzasadnia tym, że ona niedawno dziecko urodziła. Dziecko ma 10 lat.
Najnowsze komentarze (111)
Ania
2 lata temu
Czy tylko ja nie rozumiem tego kultu ciała w obecnych czasach? Jestem odosobniona czy jest nas więcej? Nie rozumiem jak komuś sen z powiek może spędzać ciało ..
Aśka
2 lata temu
Ewa, masz ponętne kształty, z nadwagą jesteś sexy. Mówię serio
Gość ...
2 lata temu
Ewcia ale ten świat byłby nudy jakby każdy był jak patyk 😊😊
klaudia
2 lata temu
Skąd się bierze ta presja na wygląd? Pytam serio, bo jak znam facetów to lubią te szerokie biodra, nie zwracają uwagi na 1 cm w tą czy z drugą stronę, a najbardziej cenią sobie ładny uśmiech i pozytywne nastawienie do życia! Tak jest jak się funkcjonuje w prawdziwym życiu, a nie wśród reklam czy przekazu medialnego.
Eyey
2 lata temu
Nie rozumiem czemu ludzie ją nagabują ciągle o jej wagę. Jest piękna i przemiła. Nie epatuje golizna na każdym kroku jak niektóre celebrytki co najpierw latają z gołymi 4 literami i pokazują wszystko światu, a potem jak ktoś je oceni to histeria. To nie pokazuj wszystkiego co tam masz z tyłu i z przodu to nie będzie powodu oceniać. A Eva nie pokazuje się, nie epatuje niczym, nie jest na siłę wulgarna ani wyzywajaca jak niektóre. Jest skromna, fajnie ubrana, sympatyczna dziewczyna. Nie rozumiem tego ciągłego oceniania jej w związku z tym.
Aga
2 lata temu
Kobiety oszalały. Tak sie realizują, że ciągle tylko by się ulepszały i porównywały z innymi...
gość
2 lata temu
ona jest śliczna, czy grubsza czy chudsza buzię zawsze ma śliczną, wcale nie jest jakoś gruba ma fajną figurę, nie rozumiem że wiecznie sie jej czepiacie o wagę
Jan
2 lata temu
Przecież figurę ma ładną. Nie ma brzucha, jest proporcjonalna. I na dodatek ładną twarz, czego nie ma większość krytykujących
Zdzisław
2 lata temu
To nie o biodra chodzi bo akurat tojest bardzo ladne.
12345
2 lata temu
Jest śliczna i urocz. A jeżeli mówimy o anoreksycznych modelkach jako o ideale, TO NA PEWNO NIE EWA FARNA!!!
Ula
2 lata temu
W Polsce body shaming to normalka. W dodatku bardzo często robi to kobieta kobiecie. Powiem więcej: im któraś bardziej zakompleksiona, tym częściej próbuje się w taki sposób wyładowywać na innych
Ewa
2 lata temu
Moim zdaniem piękna twarz a to się rzuca w oczy od razu.
Pfff
2 lata temu
Za dużo już tego mówienie cały czas o ciele. Ileż można. Tym samym, że wpływa to na muzykę. Nudne to już jest. Mówienie o nadwadze w kółko tylko nakręca, czasem nie zwrócę nawet na to uwagi a przez ciągłe powtarzanie bardziej przy kości osób o otyłości, nadwadze - tak jak to robi Pani Ewa, tylko skupia moją uwagę na to... A nie na inne ważniejsze aspekty. Widocznie taką kampanię sobie wymyśliła...
Gina
2 lata temu
Po co w ogóle nawijać non stop o swoim wyglądzie? To właśnie prowokuje do ocen.
...
Następna strona