O Ewel0nie było ostatnio głośno w związku z publicznym praniem brudów, jakie zaserwowali wraz z Arnoldem Jabłońskim swoim fanom. Od początku grudnia byli narzeczeni regularnie obrzucali się błotem, robiąc sobie nawzajem szereg wyrzutów. Uczestnik kontrowersyjnego show MTV oskarżył nawet eks o włamanie.
Jak się okazało, jeszcze będąc w związku z Jabłońskim, Kubiak znalazła nowy obiekt westchnień, którym oczywiście zdążyła pochwalić się za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Zobacz też: Ewel0na pokazała NOWEGO CHŁOPAKA! Fani zmieszani: "Ciekawe, kiedy skończy jak Arnold" (FOTO)
Choć internauci byli raczej sceptyczni względem błyskawicznie postępującej nowej relacji Eweliny, ona najwyraźniej nie zamierza tracić czasu... W opublikowanym w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia poście celebrytka na wstępie obszernie podsumowała ostatni rok.
Nie wiem, czy wiecie ale ten rok, rok 2021 był rokiem karmy i oczyszczania. Jego zadaniem było między innymi zniszczenie wszystkiego, co opierało się na iluzji, kłamstwie, nieszczerości. Dla mnie niestety był jednym z najgorszych w życiu - wyznała, opowiadając kolejno o tym, co przytrafiło się jej w 2021 roku:
W skrócie. Sylwestra spędzałam w szpitalu walcząc o życie, miesiące bólu, stresu, brak sił, w dodatku na każdym kroku rozczarowanie. Tak pamiętam pierwsza połowę. W drugiej wcale nie było lepiej. Kiedy myślałam, ze najgorsze za mną, zmieniłam status na "zaręczona", żyjąc w bańce mydlanej, choć czułam, że szybciej czy później po prostu pęknie. I tak też było. Kłótnie, groźby, łzy i psychiczne zmęczenie towarzyszyły mi na co dzień. Aż przyszła końcówka roku, a z nią moment, że nie miałam już siły na nic, wszystko stało mi się obojętne... - wraca wspomnieniami, a następnie zwraca się w stronę obecnego ukochanego:
Wtedy pojawiłeś się Ty... I postanowiłeś wywrócić moje życie do góry nogami. I choć do dzisiaj ciężko mi uwierzyć w to, co się stało i nie dowierzam nadal w to, jaki obrót przyjęły sprawy, to chcę, żeby każdy z Was wiedział, jak ogromnie jestem wdzięczna, że pojawiłeś się w moim życiu, bo sprawiłeś, że znów się śmieję, odzyskałam spokój psychiczny, radość z życia - komplementuje chłopaka. Byłeś przy mnie, wspierałeś cały czas podczas tego okropnego czasu, gdzie spadło na mnie publicznie pełno fałszywych zarzutów, hejtu za coś, czego nie zrobiłam. Nawet Ciebie dotknęły fałszywe zarzuty i oberwałeś przeze mnie... Ale mimo to ciągle stałeś za mną murem - kontynuuje rozpływanie się nad Żółwiem.
Następnie gwiazda "Warsaw Shore" zaznacza, że chce być z fanami szczera i powoli przechodzi do sedna posta:
Czuje się przy Tobie najszczęśliwszą kobietą pod słońcem. Dogadujemy się po prostu bez słów. Generalnie zdecydowałam, że w tym związku nie będę nic ukrywać, to też zarzuciliście mi w poprzednim, i wiecie co?! Tu mieliście rację! Może gdybym pokazywała wszystko, jak było, to byście nie byli zaskoczeni obrotem niektórych spraw - zastanawia się, znów wracając do relacji z Arnoldem, a następnie wyznaje nieoczekiwanie, że... się zaręczyła!
Mieliśmy zamiar zostawić to dla siebie, nie mówić o tym nikomu, ale skoro ma być szczerość, to ją dostaniecie. Moi Drodzy, wkrótce będę Panią Dębską! - poinformowała o tym, że niebawem zamierza wyjść za zapoznanego na gali AlkoMaster mężczyznę.
Jak można się domyślić, pod postem zgierzanki, poza gratulacjami, pojawiło się wiele komentarzy od skonsternowanych obserwatorów.
Ale żeby po kilku tygodniach związku się zaręczyć...;
Kto będzie za rok? Dzieci i ślub już nie pierwszy raz planujesz;
Ile wy jesteście razem? Miesiąc?;
Kolejne zaręczyny... Ciekawe na jak długo - czytamy.
Przypominamy, że w lipcu Kubiak poinformowała o zaręczynach z Jabłońskim. Jeszcze zaś we wrześniu para mówiła o ślubnych planach... EwelOna i Arnold planują ślub kościelny! "Będzie suknia z trenem i może REALITY SHOW"
