Gigi Hadid zabrała głos w sprawie ataków na Izrael. Jej ojciec jest Palestyńczykiem

Gigi Hadid jest jedną z najbardziej znanych amerykańskich modelek. Chociaż 28-latka urodziła się i dorastała w Los Angeles, to ma palestyńsko-holenderskie korzennie. Jej matka Yolanda jest holenderską modelką. Z kolei ojciec Gigi to amerykański deweloper Mohamed Hadid, który pochodzi z Palestyny, dlatego ich rodzinę szczególnie dotyka konflikt pomiędzy Izraelem a Palestyną, który trwa już od wielu lat.

ZOBACZ TAKŻE: Gigi Hadid ARESZTOWANA na lotnisku za posiadanie marihuany!

Gigi Hadid już nie raz publicznie pokazywała, że czuje dumę z powodu swoich palestyńskich korzeni. Tym razem modelka za pomocą mediów społecznościowych skomentowała konflikt palestyńsko-izraelski i ataki Hamasu na Izrael, do których doszło w ostatnich dniach.

Myślami jestem ze wszystkimi, których dotknęła ta nieusprawiedliwiona tragedia. (...) Czuję odpowiedzialność wobec moich żydowskich przyjaciół i mam nadzieję, że żaden z Palestyńczyków nie chce skrzywdzić osoby pochodzenia żydowskiego. Terroryzowanie niewinnych ludzi nie jest zgodne z ruchem "Wolna Palestyna" i nie przynosi mu nic dobrego — napisała Hadid w poście na Instagramie.

Jak donoszą media, po obu stronach konfliktu w ostatnich dniach zginęło już ponad 1500 osób, a kilka tysięcy jest rannych. 28-latka zdecydowała się wykorzystać swoje zasięgi, żeby przybliżyć swoim obserwatorom sytuację i wyrazić współczucie dla wszystkich osób cierpiących przez konflikt.

To napędza bolesny, trwający dziesięciolecia cykl odwetu (którego ofiarami padają niewinni cywile — zarówno Palestyńczycy, jak i Izraelczycy) i pomaga utrwalić fałszywe przekonanie, że wspieranie Palestyny równa się byciu antysemitą. Składam dziś kondolencje moim bliskim, zarówno Palestyńczykom, jak i Żydom, przesyłam im moją miłość i siłę — kimkolwiek i gdziekolwiek jesteście - wyznała.

Każdy człowiek zasługuje na podstawowe prawa, leczenie i bezpieczeństwo; bez względu na narodowość, religię, pochodzenie etniczne lub miejsce urodzenia. Wiem, że moje słowa nigdy nie wystarczą i nie uleczą głębokich ran tak wielu osób, ale zawsze modlę się o bezpieczeństwo niewinnych istnień - podsumowała modelka.